W czasach, w których piszę te słowa, Klub Grimuar posiada jedno wewnątrzkółko. Należą do niego cztery osoby, które łączy obecnie przede wszystkim zamiłowanie do ZC i klimatów grozy. Albo jak to
squirel napisał:
Otóż, wewnątrzklubowo chciałabym skupić miłośników grozy i horroru, zwłaszcza w wydaniu Lovecraftowskim. Miłośnicy owi oddawać by się mogli nieskrępowanej aktywności w obrębie Zew Cthulhu RPG, książek Lovecrafta, wewnętrznych paneli dyskusyjnych dotyczących horroru, prowadzenia w realiach zaproponowanych przez ZC, technik grozy, muzyki na sesję w konwencji horror, stworzenia drużyny/dwóch do ZC i pogrania sobie weń, być może stworzenia jakiegoś dodatku fanowskiego i współpraca o tematyce horrorowo-ZCowej z popularnymi portalami miłośników fantastyki (Wrota Wyobraźni, Poltergeist, Paradoks). Jako grupa, po wypracowaniu jakiejś metodologii działania, moglibyśmy przygotowywać wspólnie prelekcje z zakresu działalności MU. Nie widzę też przeszkód dla których nie mielibyśmy wspólnie popracować na LARPem dla niezrzeszonej w MU, reszty klubu.
Wszyscy Ci, którzy chcieliby wstąpić w szeregi miskatoników (od "Miskatonic University"
, powinni zwrócić się z prośbą do opiekuna wewnątrzkółka, którym na tę chwilę jest squirel.Trwają także prace - nazwałbym je raczej beznadziejnymi staraniami - nad ruszeniem kolejnego projektu. Ale to pewnie im nigdy nie wyjdzie. :roll:
Chciałbym, aby ten topic był miejscem na rozmowy o wewnątrzkółkowaniu pomiędzy tymi którzy są już wewnątrzkółkowi i tymi którzy wciąż się zastanawiają.
ERRATA: :-D
Jednak im się udało... :shock:
Szczęść Wam Boże na nowej drodze i życzę kolejnych spektakularnych sukcesów :->
Zatem...
W czasach, w których piszę te słowa, Klub Grimuar posiada dwa wewnątrzkółka. O nie przedstawionym do tej pory, jego założyciel
Libra napisał:
Wiem, że posiadmy ludzi oddanych Neroshimie i klimatom bliźniaczym, więc może wykorzystamy to jakoś prócz wspólnej gry? Możemy stworzyć cykl prelekcji przeplatanych np. z prezentacją/rozgrywkami w HEX'a, który jest jak najbardziej na miejscu, a nie wiem czy był już prezentowany. Jeśli tak, niech ktoś powie a wyedytuję tego posta, żeby mnie nikt o brak kompetencji nie posądzał ;-) . Możemy temat rozwijać, poszerzać jego granice o literaturę, film, muzykę do sesji, czy też gry komputerowe, bez których ja z kolei żyć nie potrafię :-) .
Wszelkie analogie co do naszej działalności odnajdziecie w poście Squirel , gdzie Was odsyłam, gdyż nie chcę robić kalki posta o innej nazwie, a nie chciałem jej śmiecić tematu. Uprzedzam pytania: to nie z lenistwa.
Wszelkie analogie co do naszej działalności odnajdziecie w poście Squirel , gdzie Was odsyłam, gdyż nie chcę robić kalki posta o innej nazwie, a nie chciałem jej śmiecić tematu. Uprzedzam pytania: to nie z lenistwa.
Wzmiankowany post squirel cytowany jest przeze mnie wyżej.
Wszyscy Ci, którzy chcieliby wstąpić w szeregi Jeźdźców Postapokalipsy, powinni zwrócić się z prośbą do opiekuna wewnątrzkółka, którym na tę chwilę jest Libra.
