Zakładam oficjalny topik Monastyrowy OK, tak więc kółko będzie się zajmować sprawami dotyczącymi tego systemu. Osobom, które nie mają zielonego pojęcia o co, że tak powiem, 'kaman' zapraszam na spotkania ' Grimuaru' gdzie zapoznam ochotników ze szczegółami Przepraszam, ale na tym skończę, bo nie jestem w stanie więcej napisać

sellc: Zmienilem Temat i Opis tematu. Do wcześniejszego - wąskiego (tylko Monastyr) - obszaru zainteresowań będzie można jeszcze kiedyś wrócić. 8-)

Bioły, dopisz mnie do swojej czarnej listy
W konie!

no problem
ale jutro, jak wytrzeźwieję

Jak już będziecie chcieli całe swoje podforum, takie jakie mają Miskatonicy i Jeździciele - mówcie do mnie nazwę podforum i wyznaczcie 2 moderatorów.
Do podforum w promocji można dostać również tajne forum, którego nie będzie czytał nikt poza wyznaczonymi monastyrowcami. Pozdro.

Nawet nie wiecie, jak się cieszę, że w końcu i ten projekt ujrzał światło dzienne. Mam nadzieję, że ruszy z kopyta co najmniej jak jeźdźcy postapokalipsy. Nie mogę się doczekać pierwszego spotkania (tzn pierwszego oficjalnego, bo z tego co doszło mych uszu, nieoficjalne miało już miejsce ;-) ) .

I ja się cieszę! :-) Tym bardziej, że Monastyr jest chyba najbardziej eksploatowanym systemem na naszych larpach.
To co przedstawię za chwilę może mieć związek z tym, że akurat te okolice fantasy łatwo wyrażają się przez kostium. Mam taki pomysł, żeby w ramach tego projektu utworzyć Kompleksową Grupę Lumpeksową :-) Co Wy na to? Znamy przecież wyprawy do Ciuchlandów. Kto był ten wie, że poza ciekawymi znaleziskami to także przednia zabawa.
Jak już mówiłem Biołemu chętnie wstąpię w szeregi "Monastyrczyków", gdy już zdecydujecie się na dalszy kształt podkółka (vide: hierarchia, kasty, klasa pancerza). Ale to nie wcześniej niż jak

Ja nie przepadam za grzebaniem w stertach ciuchów, ale w miłym towarzystwie miło płynie czas. Poza tym Kompleksowa Grupa Lumpeksowa może być przecież interdyscyplinarna jeśli chodzi o systemy, konwencje itd. Ostatnie nasze wspólne wycieczki w większości przyczyniły się do stworzenia grupy postapokaliptycznej - nie licząc jednego mafioza, jednego pirata i jednego elfa...

Otóż... :-) Fajny pomysł był na kołko monastyrowe... ;-) Krzak wspomnial w jednej z rozmow o tym, ze ujawniaja sie milosnicy archaicznego systemu Warhammer i ze sie zbieraja w grupki i cos tam sobie szepcza pokatnie. :-) A czy te ukryte Brodate Smoki Młotkowe mogly by wziac pod swoje skrzydla przyczajone tygrysy (i Eufraty) z Cynazji?
Niech powstanie potezny Krag Dark Fantasy!

A dlaczego tylko dark?A co ma zrobic milosnik fantasy po prostu... nie widze w klubie niczego dla siebie

A co to jest fantasy po prostu i kto to prowadzi? Ja od maleńkości żyję w świecie Warhammera a i parę razy zdarzyło mi sie w nim zginąc Jeśli zbierze się grupa śmiałków to w przyszłym semestrze możemy wyruszyć by jeszcze raz go zwiedzić.