Wpadłem na ten pomysł już jakiś czas temu (konkretnie na ConStarze - chyba to nie dziwi, tych, którzy byli) i chciałbym zapytać, jak podoba wam się ten pomysł, czy ktoś byłby zainteresowany? Chcielibyście się pobawić w kręcenie amatorskiego filmu?

Jakie mamy szanse?
Biorąc pod uwagę sesje i LARPy, które gramy możemy liczyć na ciekawy scenariusz.
O kostiumy i rekwizyty też nie mamy się co martwić. - przejrzyjcie nasze galerie.
W czasie Szachów ujawniło się kilka samorodnych talentów aktorskich.
Mamy kilka osób, które znają się na fizyce chemii itd - może jakieś efekty specjalne?
Z kamerą cyfrową też nie byłoby problemu.

Dlaczego warto?
To świetna zabawa, brałem już udział w czymś takim.
Będziemy mogli otworzyć dział download.
To jest dopiero sposób na wypromowanie się. (Może nawet pokazy na konwentach?)
Będziemy mieli co wspominać po latach i pokazać wnukom.

Dlaczego nie warto
Takie przedsięwzięcie wymaga dużo czasu i pracy.
Projekt jest długofalowy.
Trzeba, aby zaangażowało się w to co najmniej kilka osób.
Być może trzeba będzie włożyć również trochę kasy.

sellc: Zmienilem Temat i jego opis (zamiana miejscami), by wątek nabrał jasności.

Mi się pomysł podoba. Ja bym się pisał na coś takiego .

1) W jakiej konwencji film?
2) Kto pisze scenariusz?
3) Kto reżyseruje?
4) Kto ustala obsadę?
5) Kto w razie czego weźmie cały ten dom wariatów za pyski żeby coś z tego wyszło?

Jestem za, byle od przyszłego roku. Myślę, że projekt długofalowy, a być może wymagający nakładów finansowych, skłoni nas do podjęcia dalekosiężnych planów i użycia pomyślunku co do przyszłości klubu. I radości będzie z tego co niemiara. :mrgreen:




Hm. Myślę, że ostatnie zamieszanie w klubie nie sprawia, że staliśmy się bandą rozwydrzonych, skretyniałych pokrak, które trzeba trzymać krótko. Liczę za to, że nauczeni doświadczeniami ostatnich tygodni, okazemy sobie dużo zrozumienia. I, że prócz entuzjazmu, zaopatrzymy się w wytrwałość i terminowość. W kazdym razie ja mam taki zamiar. ;-)

No właśnie, czy jako specjalistka możesz stwierdzić czy jesteśmy "domem osób chorych psychicznie"? :-P

.
W sumie cały projekt nie musi być ściśle związany z klubem. W ostatnim tego typu projekcie, oprócz mnie brało udział jeszcze 7 osób. Chociaż im więcej nas tym lepiej. Można to potraktować jako tymczasowe wewnątrzkółko, które zgromadzi osoby udzielające się aktywnie a danym etapie 'produkcji'.



Osoby naprawdę zaangażowane i takie, które będą chciały, żeby rzecz udało się pomyślnie doprowadzić do końca.


Dobrze byłoby przynajmniej zastanowić się, co konkretnie chcemy zrobić i być może przygotować jakieś projekty scenariusza. Z tym schodzi dosyć długo.

E tam, zaraz chcielibyście być chorzy psychicznie... A poudawać to nie łaska? Jakiegoś larpa zrobić? Nie ma łatwo, żeby byc chorym i leniuchować, trzeba najpierw ciężko pracować! ;-)

Oj, nawet mi się zrymowało :oops:

Zapisuję się rękami i nogami. Zawsze chciałem nakręcić film jeno kamery nie było, a i chętnych aktorów mało...
Najbardziej gustuję w parodiach klasyków, a moim ulubionym producentem jest Plan 9. Kto nie zna niech koniecznie obejrzy.
Lubię też reportaże, zwłąszcza spontaniczne o bobrach na działkach :lol:
Trochę się bawiłem w montaż. Czy mamy komputerowców od F/X? bo Ci z Planu 9 są w właśnie w tym mocni.

Ja np myślałem albo o jakimś fantasy - plenerów jest sporo i rekwizyty się znajdzie i kostiumy bez problemu.

Myślałem też o horrorze/thrillerze, ale nie takim, gdzie ktoś z nas będzie biegał w przebraniu potwora i ryczał, gulgotał, piskał, a reszta będzie udawać, że jest przerażona.

W końcu myślałem o filmie kostiumowym, ale do tego nie idzie znaleźć odpowiednich wnętrz i plenerów. No chyba, że Kozłówka wpuści nas za friko. :mrgreen:

Oczywiście parodia jak najbardziej wchodzi w grę...

Jeśli zdecydujecie się na horror/thriller to chętnie pomogę przy pisaniu scenariusza. :-]