Regulamin 
Profil
Wyszukaj
Idź do strony:
Odpowiedz
Grey Ranks (Szare Szeregi)
Grimuar
Ulcus
Skąd: Wzgórze
Postów: 731
Punkty: 1720
Grzebiąc po sieci znalazłem grę pt. "Grey Ranks" ("Szare Szeregi";). Jak już napisałem w tytule, jest osadzona w Warszawie roku 1944, tuż przed Powstaniem i już w jego trakcie.

W zasadzie jest o wyborze między celami osobistymi a celami misji. Cały problem sprowadza się do tego, że gra powinna potoczyć się tak, że gracz (postać) musi decydować, albo jedno, albo drugie.

Co ważniejsze, jest to wspierane mechnicznie. Dlatego też wybory mają swoje konsekwencje. Jeśli większość drużyny decyduje się na realizację celów osobistych, misja nie powiedzie się. Oczywiście jest to znacznie bardziej skomplikowane, niż piszę (patrz: tabela).

//! Gra *nie* jest darmowa, ale można ściągnąć duże jej fragmenty za darmo stąd.

Jak napisał jeden z playtestujących graczy, wreszcie mogłem powiedzieć coś innego niż "byłem rycerzem/magiem/wampirem". Ja bałbym się cos takiego poprowadzić, ale nie z racji niedostatecznej znajomości realiów historycznych (bo takiej gra nie wymaga, przynajmniej nie w jakimś nadzwyczajnym stopniu), ale dlatego, że "Grey Ranks" porusza bardzo trudną tematykę. Nie do końca chciałbym, żeby gry RPG, a więc forma rozrywki, poruszały taki temat, jak Powstanie Warszawskie. Może te obiekcje wypływają z narodowości? Albo mam uprzedzenia spowodowane lekturą raportów zachodnich graczy? A waszym zdaniem? Czy nie uważacie, że gra porusza zbyt poważne kwestie albo robi to w nieodpowiedni sposób?

Opis gry (na jego znajdziecie dole linki do krótkich raportów - można zobaczyć, jak grali w to na zachodzie),

Poza tym przeczytajcie fragmenty podręcznika udostępnione do ściągnięcia, zwłaszcze te wprowadzające w realia historyczne. Momentami są dokładniejsze niż zachodnie "poważne źródła". Dlaczego tak dobrze trzymają się historii? Zobaczcie bibliografię na końcu.
When you have eliminated the impossible, watch out for its vengeful friends.
Offline
Profil
Wiadomość
Admin
Grimuar
Gangrena humida
Skąd: z dziupli
Postów: 3889
Punkty: 11573
Bardzo ciekawy projekt. Twórcy znaleźli nieeksplorowaną niszę i ją wypełnili. Dobrze się przygotowali o czym świadczy chociażby wspominana przez Ciebie, obszerna bibliografia.

Jeśli idzie o trudne wybory, wykres prezentuje się dość ciekawie, ale nie rozumiem jego zastosowania. Rozumiem, że każdy jego koniec oznacza inny wynik, ale w jaki sposób jest to rozwiązywane? Stawiamy coś na tych polach? W zależności od tego, gdzie jesteśmy, rzucamy inne kostki? ( :roll: to dla mnie za trudne)

Nie zagrałbym jednak w tę grę. Według mnie jest za bardzo angażująca. To już nie jest wymyślony świat i wymyśleni bohaterowie. To znajoma sytuacja, która miała miejsce i ludzie, którzy mogli coś podobnego przeżyć lub jeszcze gorzej - nie przeżyć.
Offline
Profil
Wiadomość
Grimuar
Ulcus
Skąd: Wzgórze
Postów: 731
Punkty: 1720
Słowik napisał:
wykres prezentuje się dość ciekawie, ale nie rozumiem jego zastosowania. Rozumiem, że każdy jego koniec oznacza inny wynik, ale w jaki sposób jest to rozwiązywane? Stawiamy coś na tych polach? W zależności od tego, gdzie jesteśmy, rzucamy inne kostki?
To chyba jest w tych fragmentach, których nie udostępnili za darmo :). Rzuć okiem na kartę postaci, to nieco rozjaśnia. Jeśli nadal mało i jeśli masz czas, to przeczytaj fragmenty raportów (poniżej dałem kilka wyjątków z nich), gdzie są odniesienia do mechaniki. Całej jej z tego nie odtworzysz, ale załapiesz, o co mniej-więcej chodzi.

Aha, tak, postać niejako "przesuwa się" po polach tej szachownicy w różne strony. Ja też nie do końca jeszcze łapię, jak to wszystko działa.

Cytat
You check off a reputation box when you use the die. So if you are starting fresh, the first time you mechanically invoke a reputation in play (to re-roll any die that had a result you didn't care for), you cross off the next highest box (the first time, this will be the d6 box) and incorporate your reputation somehow, then re-roll.


Cytat
Even so, our group had some close shaves - they needed to get 8 or more to succeed in the Chapter Two mission, and rolled 2d4, 1d6 and 1d8 - and got exactly 8 total.

Cytat
“The target number is equal to the chapter number times the number of players.” (...) "Chapter 1 is the prologue" and "Chapter 10 is the epilogue."

fragment podręcznika zacytowany w raporcie napisał:
Contributing to the Mission
The die size a player contributes guides their narrative - the smaller the die, the better the result should be. Since there is a limited choice of dice to contribute, players will be restricted in the sorts of results they can describe. Here are some guidelines:
Contributing a d4 should carry with it some collective triumph - something going right for the entire crew, or a noteworthy group accomplishment toward the overall Mission goal.
Contributing a d6 should include some personal success - their particular moment in the spotlight going well, and their character achieving something worthwhile.
Contributing a d8 should indicate some personal failure - something going wrong for which they are to blame, or some task in their care being neglected.
Finally, contributing a d10 or d12 to the Mission pool requires some disaster for the crew - something very unpleasant, or very tragic for everyone...
This might seem counter-intuitive. The idea is to apply mechanical pressure to narration - making a strong choice to complicate the situation is rewarded. Hopefully there will be some temptation and a difficult choice, since the Leader will be watching your contribution to determine who to Single Out.
A situation where the crew has a string of utter disasters ending in success, or a string of triumphs ending in failure, is very cinematic in a Kurt Vonnegut sort of way. It might be more challenging to narrate, and it might stretch the bounds of plausibility, but hey - it's war. Bizarre, cruel, miraculous things happen.


Cytat
In the first session there was a lot of success. Out of 8 rolls there was only one failure and none of us had to exhaust any of our Reputation's. Also, Lot started in B4. At the end of chapter three, he went from A5 to E5. Only three chapters in, he is dangerously close to writing out his character.


//Trochę nie po kolei, ale może pomoże.

Słowik napisał:
Nie zagrałbym jednak w tę grę. Według mnie jest za bardzo angażująca. To już nie jest wymyślony świat i wymyśleni bohaterowie. To znajoma sytuacja, która miała miejsce i ludzie, którzy mogli coś podobnego przeżyć lub jeszcze gorzej - nie przeżyć.
Też tak mi się wydaje, ale zaraz przychodzi refleksja, że jeśli gramy sesję w realiach historycznych, to robimy podobnie, więc to chyba nie jest sedno problemu.

Może chodzi o to, że ta gra podchodzi znacznie poważniej do spraw takich, jak psychika, człowieczeństwo i konflikty wartości niż wszystkie Wampiry, Cthulhe i inne tego typu przereklamowane cuda. Wręcz odnoszę wrażenie, że kiedy czasem ludzie mówią, że chcieliby grę poważną, to tylko tak mówią - tak naprawdę gdy już taką dostają, to albo nie umieją zachować dystansu, albo nie grają w nią poważnie (to efekt samoobserwacji, nie bijcie :)).
When you have eliminated the impossible, watch out for its vengeful friends.
Offline
Profil
Wiadomość
Bulla
Postów: 135
Punkty: 290
z tą tabelką rozumiem tak

weźmy Tadeusz (Ron), 16, holds dear his country, Weak/Strong, Selfish/Resourceful

na bank jest inaczej ale powiedzmy że jesteśmy sobie postacią na środku tej tabelki. Nasz Tadeusz widzi jak ktoś depcze flagę Polski. Powodowany uczucie Nienawiści- HATE w tabelce- idzie na ratunek fladze i rzuca na to wszystko k8(C3).

Wyszło mu-przesuwa się na (B3) i teraz jest bardziej patriotycznie podbudowany dzięki czemu ma do akcji (k10)
Nie wyszło-przesuwa sie na (D3) i uczucie nienawiści które wzrosło w nim kiedy bezradnie patrzył na bezczeszczenie flagi przesłąnia mu oczy i ma do akcji (k6).

pewnie coś takiego.
Swoją drogą świetny pomysł, chętnie bym pograł.
Pamiętam, kiedy to wszystko będzie znowu....

<-Ej, ja nie używam IE... To wszystko kłamstwa!
Offline
Profil
Wiadomość
Grimuar
Pustula
Skąd: Silent Hill
Postów: 400
Punkty: 943
http://pl.youtube.com/watch?v=ihnxN8cw0ko&feature=related

Dziwne to to... Takie tragiczne. Z wielką chęcią bym zagrał. :twisted:
Offline
Profil
Wiadomość
Urtica
Skąd: Z nienacka
Postów: 157
Punkty: 374
Jakby to powiedzieć...


Mam to już w łapkach od kilku tygodni. Wersja PDF kosztowała jakieś 22 zł. plus koszt druku. Niestety do połowy marca nie będe miał czasu zapoznac się z tym systemem pod kątem mechanicznym. Jak dotąd przejżałem tylko podstawy historyczne i niesione treści historyczne (hehehe służbowo :)). Ogólnie podręcznik nie zawiera błędów, natomiast relacje z playtestów wyraźnie wskazuja na niedoinformowanie graczy.... a raczej MG. Nie ma się co dziwić - to w końcu dla nich dośc odległe i egzotyczne. (chodzi między innymi o akcję z jednej z przygód gdy dzieciak z harcerstwa miał wykonac wyrok wydany przez Ak na jego kuzynie - do takich zadań byli specjalni ludzie, którzy tym się zajmowali a na pewno młodociany nie byłby do tego zmuszony - chyba że wyrok byłby nielegalny z punktu widzenia władz podziemnych a wydany przez dana grupe konspiracyjną).

Gra jest ciekawa nie tylko dlatego, ze dotyka historii Polski ale naprawde zastosowano iekawy mechanizm wymuszający odgrywanie postaci zgodnie z jej stanem psychicznym (który nie do końca zalezy od gracza). Problem w tym, że twórcy sięgneli po temat Powstania Warszawskiego - tylko dlatego, że odpowiadał ich celom - właśnie zastosowania systemu mechaniki stanu psychicznego w ciekawych (z ich punktu widzenia) okolicznościach). Mimo to - w moim odczuciu nie wykroczyli poza ramy dobrego smaku. Rzecz warta bliższego poznania.

W drugiej połowie marca będę w Lublinie - postaram się wtedy powiedzieć coś więcej. Natomiast w kwietniu lub maju moż eudałoby mi się wziac urlop i przyjechac na któreś z poniedziałkowych spotkań. Nie deklaruję się ze tak będzie bo na razie znam tylko swój rozkład obowiązków do połowy marca a potem jest już tylko czarna dziura :/

obecnie gram w... rosyjską ruletkę
Offline
Profil
Wiadomość
Grimuar
Moderator
Ulcus
Skąd: Caliban
Postów: 829
Punkty: 1987
Mordred napisał:

W drugiej połowie marca będę w Lublinie - postaram się wtedy powiedzieć coś więcej.

Czy to znaczy, że możemy liczyć na jakąś prelekcję? :P
"I can't believe life's so complex when I just wanna sit here and watch You undress"
Offline
Profil
Wiadomość
Grimuar
Ulcus
Skąd: Wzgórze
Postów: 731
Punkty: 1720
Oraz na pożyczenie podręcznika do "Grey Ranks"? :) Albo choć na rzucenie okiem w trakcie spotkania?
When you have eliminated the impossible, watch out for its vengeful friends.
Offline
Profil
Wiadomość
Grimuar
Moderator
Ulcus
Skąd: Caliban
Postów: 829
Punkty: 1987
Mordred, liczymy na Ciebie!
"I can't believe life's so complex when I just wanna sit here and watch You undress"
Offline
Profil
Wiadomość
Urtica
Skąd: Z nienacka
Postów: 157
Punkty: 374
No postaram się - zrobienie prelekcji dla Klubu marzy mi się od dawna

obecnie gram w... rosyjską ruletkę
Offline
Profil
Wiadomość
Odpowiedz
[1-10] [11-12] »