Ja poznałam niedawno i miałam już okazję zagrać dwie sesje (jutro trzecia :-D).
O co chodzi:

Orpheus to podobno ostatni system wydany w ramach linii wydawniczej old-WoDa. Mówi się o nim jako o popłuczynach po Wraith, poniekąd słusznie poniekąd nie. Jest sobie więc fundacja Orpheus, która oficjalnie zajmuje się badaniami nad snem i kriogeniką, a nieoficjalnie zajmuje się badaniem świata astralnego oraz ochroną ludzi przed tym co tam się znajdować może. Orpheus jest więc tak jakby odwrotnością Wraitha, poza jedną rzeczą: w systemie Orpheus też można grać duchami.
Mamy więc do wyboru kilka archetypów postaci o określonym tzw. Lamencie - możemy wybrać człowieka lub ducha, a jeśli człowieka to takiego który jest rodzajem "medium" - wchodzi sobie w trans i jego postać duchowa porusza się po świecie duchów wtedy albo człowieka który porusza się po astralu we śnie. Możemy też w ramach lamentu grać duchem a jeśli duchem to takim zwykłym fajnym duchem albo duchem nieco bardziej sfrustrowanym i dziwacznym. Wybieramy też tzw. Shade, który to określa naszą postać w świecie duchowym - ja gram na przykład Wisp, to taki teoretycznie ognik bagienny (chociaż ma postać człowieka), który determinuje mi umiejętności - mogę "wodzić" ludzi i inne duchy, zapodawać im trans w którym one na ślepo za mną idą a ja sobie tylko lekko świecę. Mogę też przeteleportować się szybko na krótkie odległości. Inne Shade'y to na przykład Poltergeist, który umie rzucać przedmiotami na odległość, albo Skinrider, który potrafi nawiedzać (opętywać) ludzi, Banshee która ma premonicję oraz potrafi wydawać z siebie magicznej jakości dźwięki i Hauntery, które potrafią nawiedzać domy, pojazdy i inne przedmioty. Generalnie jest wesoło.
Gra ma wiele odniesień do duchów popkulturowych, np. upiory (Spectres, w odróżnieniu od nas - duchów - Ghosts) które w jakichś odludnych miejscach mordują ludzi nazywane są Jasonami od słynnego Jasona Voorheesa, itp. itd.
System pozbawiony jest tradycyjnej ciężkości i polityczności old-WoDa co sobie niebywale chwalę. Ma przygodowo-horrorowe podszycie, jest lekki, łatwy i przyjemny.
Znacie? Co myślicie? Możnaby w to zagrać?
Pozdrx!
:-)