Regulamin 
Profil
Wyszukaj
Idź do strony:
Odpowiedz
Alatriste
Grimuar
Crusta
Skąd: z nocnej wycieczki
Postów: 1977
Punkty: 4531
No cóż ja obejrzałem jakiś czas temu i zadowolony jestem. Cieszę się tylko, że nie żyję w takich popapranych czasach jak kapitan. Jakoś jednak nie mam na razie ochoty sięgać po resztę książek (zaliczyłem pierwszą) bo choć dobre to to nie zachwyca. Chyba błędem było uczynienie z całości cyklu jednego filmu bo scenariusz jest przeładowany. Za to Aragron mówiący w języku de Vegi - miodzio.
Scena z butami zainspirowała mojego monastyrowego do nieczyszczenia swoich. Niestety przed balem ktoś mu je i tak załatwił.
Offline
Profil
Wiadomość
Admin
Grimuar
Gangrena humida
Skąd: z dziupli
Postów: 3889
Punkty: 11573
Łech łech łech. - to byłem ja, jarząbek.

Być może hiszpański tchnie egzotyką, bo nie na co dzień ogląda się filmy w tej wersji językowej(zawsze tylko ten angielski i angielski). A to czyni je jeszcze bardziej magicznymi. Podobnie było z Labiryntem Fauna. Ciekawe jak by wyglądały angielskie filmy z hiszpańskim dubbingiem?
Offline
Profil
Wiadomość
Grimuar
Moderator
Ulcus
Skąd: Caliban
Postów: 829
Punkty: 1987
Naprawdę piękny film, nawet jak na gatunek płaszcza i szpady dość nietypowy - zamiast jednego epizodu mamy przedstawioną większą część życia bohatera (a w zasadzie to bohaterów). Bardzo mi się podobał pojedynek Malatiste z Iniego, który ni to walczył ni tańczył, ciężko mi to jakoś inaczej opisać.
"I can't believe life's so complex when I just wanna sit here and watch You undress"
Offline
Profil
Wiadomość
Odpowiedz
« [1-10] [11-20] [21-23]