Ale w tym przypadku macie dokonaną ciekawą "konwersję" sagi na grunt rosyjski.
Całość została przerobiona wedle następującego pomysłu: zostawiamy całość oryginalnych zdjęć i dźwięku, ale od siebie dorzucamy naszego lektora dostosowanego do wymogów naszego widza oraz dodatkowo odpowiednio modyfikujemy ścieżkę dźwiękową aby nabrała bardziej współczesnego brzmienia.
Całość jest skonstruowana w dość oryginalny sposób zmieniając oryginał w dość zabawny film przygodowy z całą masą śmiesznych gagów. I tak oto stary poczciwy Bilbo Baggins został Bulwą Sumkinem, Frodo - Fiodorem a Aragorn Agronomem


A teraz o fabule którą i tak każdy zna. Ameryki nie odkryję jeśli powiem, że drużyna bohaterów ma za zadanie zniszczyć wiadomy pierścień





Muzyka muzyką ale dialogi też tworzą swoisty klimat. Przykłady można mnożyć ale podam kilka tych które mi zapadły w pamięć najbardziej:
- Gustli w Morii zapowiada ostrą imprezę z popijawą u swojego kuzyna Balina
- scenka gdy Merry/Pippin? strąca wiadro do studni w kopalniach. Gandalf zwraca się wtedy do niego ze słowami co by się stało jeśli by niósł amunicję?

- ponownie Gimli na widok mithrilowej kolczugi rzuca oniemiały że pierwszy raz w życiu widzi kamizelkę kuloodporną z rzyci smoka
- uciekający obrońcy Helmowego Jaru (o ile dobrze pamiętam ta scenę) tak naprawdę nie uciekają tylko biegną na kolację bo boją się że dla tych z pierwszych szeregów zabraknie barszczu

Spodziewam się że część z was może ciskać za mną gromy i mieszać z błotem za jakiekolwiek wspominanie o tym filmie

pozdro
