Regulamin 
Profil
Wyszukaj
Włastielen kalec... bodajże :)
Grimuar
Ulcus
Skąd: Cuckoos nest
Postów: 937
Punkty: 2047
Zapewne większość z Was widziała nowozelandzkie wydanie "Władcy Pierścieni" w reżyserii Petera Jacksona. Fabułę filmu więc znacie.
Ale w tym przypadku macie dokonaną ciekawą "konwersję" sagi na grunt rosyjski.
Całość została przerobiona wedle następującego pomysłu: zostawiamy całość oryginalnych zdjęć i dźwięku, ale od siebie dorzucamy naszego lektora dostosowanego do wymogów naszego widza oraz dodatkowo odpowiednio modyfikujemy ścieżkę dźwiękową aby nabrała bardziej współczesnego brzmienia.
Całość jest skonstruowana w dość oryginalny sposób zmieniając oryginał w dość zabawny film przygodowy z całą masą śmiesznych gagów. I tak oto stary poczciwy Bilbo Baggins został Bulwą Sumkinem, Frodo - Fiodorem a Aragorn Agronomem :) (oczywiście w tej działce dali też popis polscy tłumacze napisów dając nam za bohatera naszego kochanego Hanysa Gustlika w zawodzie i profesji adekwatnej dla górnika ;) )
A teraz o fabule którą i tak każdy zna. Ameryki nie odkryję jeśli powiem, że drużyna bohaterów ma za zadanie zniszczyć wiadomy pierścień :) Ale już samo to jak tego dokonują jest momentami arcyśmieszne :) Bo właśnie to jest mocna strona tego filmu, drobne smaczki i kapitalnie dobrane dialogi, które nie pozwalają nam zachować powagi przez zdecydowaną część filmu. Bo kto na przykład by wpadł na pomysł aby jako podkład muzyczny dla kopalni w Morii użyć Rammsteina? ;) Pamiętna scena ucieczki przed Balrogiem jest wspaniale zobrazowana w tle znakomitą piosenką "Nas nie dogoniat'" :D I kto się nie uśmiechnie na widok Drużyny pierścienia na początku drugiej części kinowej gdy w tle "leci" motyw przewodni z "Gwiezdnych wojen" Johna Williamsa? :)
Muzyka muzyką ale dialogi też tworzą swoisty klimat. Przykłady można mnożyć ale podam kilka tych które mi zapadły w pamięć najbardziej:
- Gustli w Morii zapowiada ostrą imprezę z popijawą u swojego kuzyna Balina
- scenka gdy Merry/Pippin? strąca wiadro do studni w kopalniach. Gandalf zwraca się wtedy do niego ze słowami co by się stało jeśli by niósł amunicję? ;)
- ponownie Gimli na widok mithrilowej kolczugi rzuca oniemiały że pierwszy raz w życiu widzi kamizelkę kuloodporną z rzyci smoka
- uciekający obrońcy Helmowego Jaru (o ile dobrze pamiętam ta scenę) tak naprawdę nie uciekają tylko biegną na kolację bo boją się że dla tych z pierwszych szeregów zabraknie barszczu ;)


Spodziewam się że część z was może ciskać za mną gromy i mieszać z błotem za jakiekolwiek wspominanie o tym filmie :) ale tym tak naprawdę zainteresowanym polecam te kilka godzin rozrywki nad dwoma filmami bo niestety nie wiem czy została "stworzona" część trzecia. Zawsze to coś nowego poznać czyjeś spojrzenie alternatywne na film który w wersji oryginalnej znamy wszyscy
pozdro :)
Offline
Profil
Wiadomość
Grimuar
Pustula
Skąd: Silent Hill
Postów: 400
Punkty: 943
Daj jakiś link na youtube do fragmentów czy coś. Albo tytuł podaj dokładny.
Offline
Profil
Wiadomość
Urtica
Skąd: Z nienacka
Postów: 157
Punkty: 374
Ja widziałem kiedyś fragment tego "utworu" i byłem zachwycony

Gandalf do Balroga: "Stój! Jestem majorem milicji"

obecnie gram w... rosyjską ruletkę
Offline
Profil
Wiadomość
Urtica
Skąd: Lublin
Postów: 196
Punkty: 468
Ja władcę pierścieni obejrzałem w wersji dla dorosłych tylko, że tam mieli zniszczyć złote stringi.
Jestem zmarnowanym życiem Jacka.
Offline
Profil
Wiadomość
Admin
Grimuar
Gangrena humida
Skąd: z dziupli
Postów: 3889
Punkty: 11573
Widziałem tylko scenę z Balrogiem. Nie podejrzewam, że mógłby mnie zachwycić. Ale cóż 'przeklęty' Puchatek również mi się nie podobał.
Offline
Profil
Wiadomość
Odpowiedz