Amozis
|
|
Skąd: Iwan City Postów: 52
Punkty: 129
|
Jestem za a nawet więcej powiem GRMY GRAMY GRAMY
|
Offline
|
Profil
Wiadomość
|
|
elfica
|
|
|
Rewelacyjny był konwent: spanie w klateczce, sushi, dobrzy znajomi w dobrej liczbie... Atmosfera przyjacielska i absolutnie niekrępująca. Nie sposób zapomnieć obrazów śpiących na stołach, przyciśniętych do kariszmat, grających grających do upadłego... :mrgreen: Jakoś mniej w tym roku pozwiedzałam prelekcji, ale cóż, dla towarzystwa Cygan dał się powiesić. I zdjęcia, zdjęcia, czekam niecierpliwie...
Ech, żałuję że przebieranek nie było, ale wybierając między strojeniem się a zrobieniem prelekcji pozwoliłam wygrać poczuciu obowiązku... Ech... Lubię takie hucpy, dają posmak egzotyki i niecodzienności, odżałować nie mogę też konwencji... Chyba że na Constar podpadnie to pod mrok... Być martwym już za życia - oto jest wyzwanie :mrgreen: I pole do popisu dla fotografa... I sława na progu i kwiaty w garderobie i rafaello na toaletce... Rozmarzyłam się... :oops:
Słowik: Sklejam dwa posty.
"Idiotyzm nie jest chorobą zakaźną. Chociaż. Jeśli trzymasz się bandy idiotów, to na pewno sam też zdurniejesz"
|
Offline
|
Profil
Wiadomość
|
|
Gomora
|
|
Skąd: z krypty Postów: 1672
Punkty: 3644
|
I Amozis spadający z krzesła przez sen :mrgreen: Warto było :-P
Człowiek o wąskich horyzontach lepiej widzi to co przed nim.
|
Offline
|
Profil
Wiadomość
|
|
Słowik
|
|
Admin
Grimuar
Gangrena humida
Skąd: z dziupli Postów: 3889
Punkty: 11573
|
Konwent był bardzo sympatyczny, chociaż bardzo szybko minął. Byłem tylko na kilku prelekcjach, ale udało mi się też wziąć udział w konkursie (gdybym mógł się rozdwoić wziąłbym udział w dwóch) i kalamburach - aż dziw, że zabrnęliśmy tak wysoko, skoro nie mogliśmy zgadnąć rumienia wędrującego (hasła wymiatały). Oglądałem tańce celtyckie i próbowałem pseudo sushi (bez zdechłej ryby). Nie zagrałem w żadną planszówkę i w RPG praktycznie też nie (trudno było tę godzinkę nad ranem nazwać graniem) - natomiast podziwiam chłopaków chłopaków chłopaków.
Przychylam się do twierdzenia, że atmosfera była taka świetna dzięki klatkom i temu, że było nas tak dużo. Zawsze to swoja ekipa. Atmosfera była na prawdę swojska, te długie nocne polaków rozmowy, te wspólne zdjęcia w środku nocy, ten Amozis spadający z krzesła ...
Także z niecierpliwością czekam na pamiątkowe zdjęcia. Dopóki jednak syscr ich nie zamieści, zobaczcie kilka naszych fotek (made by Spider) zamieszczonych na paradoksie:
Buce;
Sellcode, Gomora i Mordred;
Deszczowa piosenka;
Gdyby wzrok mógł zabijać;
LVB w składzie Gwindor, Gomora i ja;
Sushi;
Co ten Krzyś-Miś pokazuje?.
|
Offline
|
Profil
Wiadomość
|
|
Merlin
|
|
Skąd: z nocnej wycieczki Postów: 1977
Punkty: 4531
|
Do kogo wyslac moje fotki żeby gdzies sie tu znalazly?Mam tez pare kompromitujacych filmow... ale to moze zatrzymam na lepsza okazje
|
Offline
|
Profil
Wiadomość
|
|
|
|
|
Merlin: do mnie. squirel@grimuar.org
|
Offline
|
Profil
Wiadomość
|
|
syscr
|
|
Skąd: Kielce Postów: 89
Punkty: 203
|
Odpowiadając na potrzebę społeczną przebiłem się przez zdjęcia. Efektem pracy jest ta oto galeria. Zdjęcia są przeskalowane specjalnie pod forum, więc jeśli ktoś potrzebuje którychś zdjęć w lepszej rozdzielczości, to wystarczy mi przesłać info. Praktycznie wszystkie zdjęcia są w postaci "prosto z matrycy", więc jeśli komuś nie podoba się, że ma czerwone oczy, albo zdjęcie jest zbyt ciemne, to podobnie jak wyżej.
Oczywiście zdjęcia w części lub całości mogą zostać umieszczone w galerii. Nie mam takich uprawnień, więc sam tego nie zrobię. :-)
Mogę też udostępnić je w postaci łatwiejszej do ściągnięcia w komplecie.
Jeszcze napiszę co wyleciało. Odpadła połowa zdjęć (jakieś 2/3 to tańce irlandzkie, reszta to warsztaty sushi i kilka kompletnie nieostrych).
|
Offline
|
Profil
Wiadomość
|
|
M.Lakesfield
|
|
Skąd: Kielce Postów: 534
Punkty: 1479
|
To zdjęcie jest de best... Zresztą, siejesz Artur złą propagandę - na wszystkich zdjęciach wyszedłem jak lump. A poza tym, na wszystkich jest "syscr", a przecież część robili Elfica i Słowik ;P
---- -------------- ------ -- -------
Écrire, c'est une façon de parler sans être interrompu.
|
Offline
|
Profil
Wiadomość
|
|
Merlin
|
|
Skąd: z nocnej wycieczki Postów: 1977
Punkty: 4531
|
cóż... na szczęście nie musiałem być drwalem...(zakładającym damskie ciuszki) wystarczyło obejrzeć prelekcję Marka... :lol:
|
Offline
|
Profil
Wiadomość
|
|
syscr
|
|
Skąd: Kielce Postów: 89
Punkty: 203
|
Zgadza się. Część jest autorstwa Słowika, część Elficy i, o dziwo, kilka autorstwa Marka. Watermark się automatycznie dodał. Jeśli autorzy czują się pokrzywdzeni, to mogę jeszcze raz je wyeksportować.
|
Offline
|
Profil
Wiadomość
|
|