Zima 1925. Pensjonat górski "Secret du Roi", Austria. Zamieć śnieżna. Dystyngowane towarzystwo. 8 osób: trzy kobiety, pięciu mężczyzn. Tajemnica. Kryształowe kielichy, mocne makijaże, droga biżuteria. Stroje wieczorowe mile widziane. Zagadka.
Dwie godziny i ani minuty dłużej...
Kto się podejmie..?

JA!

:-/ Widzę, że pomysł jeszcze z wakacji. Czy to aby wciąż aktualne?
Jeśli tak, to ja się piszę. :mrgreen:

Aktualne, muszę go tylko skończyć jakoś spójnie i logicznie.
I ustalić musimy termin. I skombinować miejsce.
Luzik.

grejt!...
Jeśli chodzi o termin, to sprawa jest do rozwiązania przez ankietę (jak dla mnie).
W razie czego mogę pomóc w szukaniu miejsca.
Opis larpa brzmi bardzo zachęcająco. :->
Oczekuję. :-D

Mojsa też się zapisać i poprosić twojsa o jakiś weekendowy termin.

Rzecz jasna ja chetnie..

To bylem ja: Jarzabek.

/invite denethill !!!!!!!!!!!!!!!!!1111111111111

Na kiedy planujesz tego larpa? z chęcią przyjdę, ale ostatnio kompletnie nie mam czasu -- oznaka tego, że pokutuję za dwa lata opieprzania się.