Regulamin 
Profil
Wyszukaj
Idź do strony:
Odpowiedz
Ostatni Rejs
Admin
Grimuar
Gangrena humida
Skąd: z dziupli
Postów: 3889
Punkty: 11573
I jak wam się podobało moi drodzy intryganci?
Orgowie są rządni waszych opinii - a przynajmniej ja jestem.
Wszelkie komentarze mile widziane.

Ja swój zamieszczę, jak tylko wydobrzeję po PIIGu.
Offline
Profil
Wiadomość
Grimuar
Urtica
Skąd: Lublin
Postów: 187
Punkty: 470
moj pierwszy LARP, moje pierwsze spotkanie z monastyrem. ogolnie bawilem sie naprawde zaje@#$@#.czekam na kolejne LARP-y
Na pochybel skur#$#$!!!
Offline
Profil
Wiadomość
Grimuar
Moderator
Ulcus
Skąd: Caliban
Postów: 829
Punkty: 1987
Pomysł z listami był zajebisty :-)
"I can't believe life's so complex when I just wanna sit here and watch You undress"
Offline
Profil
Wiadomość
Admin
Grimuar
Gangrena humida
Skąd: z dziupli
Postów: 3889
Punkty: 11573
W pewnym momencie oszalałem i nie wiedziałem wcale, o co chodzi.
Listy? Listy, które napisał Meinhardt? Skąd? I w ogóle o co chodzi?
Ale opresja została pokonana, chociaż nie wiem, czy udało mi się wyjść z twarzą...
Offline
Profil
Wiadomość
Grimuar
Papula
Postów: 8
Punkty: 17
Wyszło suuuper. Gdyby tak nie było, gracze nie zasugerowaliby się tymi listami (wyrazy uznanaia dla ich twórcy za kreatywność) i nie skazaliby niewinnego człowieka :mrgreen: .
Osobiście bawiłam się świetnie :-) No, w końcu nie każdego dnia większa część larpa oskarża moją postac o morderstwo, a ona wychodzi z tego cało :mrgreen: Tylko dlaczego wszyscy zawsze podejrzewają kobietę w czerni?!
"Wszak tylko imię twę moim jest wrogiem,
A tyś jest tobą, (...)
Co różą zowiemy,
Pod innym mianem dawną woń zachowa(...)"
Offline
Profil
Wiadomość
Admin
Grimuar
Gangrena humida
Skąd: z dziupli
Postów: 3889
Punkty: 11573
Nie potrafię ci odpowiedzieć na to pytanie, ale rzeczywiście jest taka tendencja - chociażby o co podejrzewano Selket dzień wcześniej. Tobie się udało wywinąć, bo wcześniejsza baronowa przynajmniej podczas trwania LARPa miała mniej szczęścia.

[ Dodano: Wto 19 Gru, 2006 17:51 ]
Zgodnie z obietnicą piszę, jak mnie się podobało, a podobało się bardzo.

Pozostali dwaj duszkowie (Gwindor, Dogger – dziękuję Wam za pomoc) byli chyba tak jak ja zaskoczeni przebiegiem LARPa. Na Falkonie akcja potoczyła się ZUPEŁNIE inaczej. Ale to świadczy tylko o tym, że jest dobrze napisany i nie jest schematyczny – ale to już zasługa kogo innego.

Nie wiem, czy za drastyczne skrócenie czasu powinienem was przeprosić, czy zbierać podziękowania. Odniosłem wrażenie, że ludzie w salonie kapitańskim okropnie się nudzili, natomiast ci, którzy próbowali rozkminić całą intrygę - z Jacą na czele – z pewnością życzyliby sobie, żeby LARP trwał dłużej. Autorzy sugerują, że powinien trwać 5-6 godzin. My zrobiliśmy go w trzy!!!

Świetnie wczuliście się w role. Podobał mi się konflikt kapitan-pierwszy, był zaznaczony wyraźniej niż na Falkonie. Zapytajcie Librę albo Konia. Podobały mi się matactwa Cynazyjczyka i ambicje braci des Vaella. Żałuję trochę, że Gabriel odegrał taką małą rolę, ale w sumie to dobrze świadczy o Adamie. Ja się o wiele bardziej musiałem wysilić na Falkonie grając tą postacią. Najbardziej jednak zapadły mi w pamięć dwie kwestie: Bonus – listy, Jaca – oświadczenie się baronowej. Chłopaki - czapki z głów.

Mieliście świetne stroje. Naprawdę nie spodziewałem się takiego zaangażowania. Powiem wam w sekrecie, że nie zdecydowałbym się na wypożyczenie kostiumu. Na przyszłość dam wam radę, z której sam kiedyś skorzystałem – odwiedzajcie ciuchlandy, tam można znaleźć naprawdę fajne rzeczy… o wiele taniej.

Dziękuję również za wasze zaangażowanie, którego nie dało się nie zauważyć. Przyznam, że na niektóre pytania nie potrafiłem znaleźć odpowiedzi. Być może LARP był kiepsko przygotowany od strony technicznej, ale następnym razem obiecuję się poprawić.

Dziękuję za wspólną zabawę.
Offline
Profil
Wiadomość
Grimuar
Moderator
Ulcus
Skąd: Omicron Theta
Postów: 604
Punkty: 1457
Mój pierwszy post od dłuższeeeego czasu :D
Więc tak : wątki fabularne były świetne. Trzeba przyznać, że pisali go profesjonaliści (albo po prostu ktoś, kto się na tym zna :P ). Również nie spodziewałem się aż takiego zaangażowania od osób, które po raz pierwszy brały udział w takiej imprezie (prawdę mówiąc, to było mi trochę głupio, gdy zobaczyłem stroje innych :P).
Co do orgów : nie było źle, wiem, że byliście zmęczeni po poprzedniej nocy również pełnej wrażeń :D .
Ogólnie rzecz ujmując : bardzo pozytywnie oceniłem tego larpa i liczę na następne w klimacie Monastyru :D
If you don't eat yer meat, you can't have any pudding! How can you have any pudding if you don't eat yer meat?!
Offline
Profil
Wiadomość
Admin
Grimuar
Gangrena humida
Skąd: z dziupli
Postów: 3889
Punkty: 11573
Bioły, o klimatach monastyru musimy porozmawiać osobiście...
Offline
Profil
Wiadomość
Grimuar
Moderator
Ulcus
Skąd: Omicron Theta
Postów: 604
Punkty: 1457
Uuuu... zabrzmiało groźnie :P
If you don't eat yer meat, you can't have any pudding! How can you have any pudding if you don't eat yer meat?!
Offline
Profil
Wiadomość
Admin
Grimuar
Gangrena humida
Skąd: z dziupli
Postów: 3889
Punkty: 11573
Słowik napisał:
Uuuu... zabrzmiało groźnie :P

No co ty, Bioły Słowika się boisz?
Sam przecież napisałeś, że liczysz na kolejne LARPy w klimacie Monastyru.
Między innymi o tym chcę porozmawiać.

Przygotowałem już zestaw 25 zdjęć z LARPa. Kiedy tylko będzie taka możliwość, zostaną opublikowane w galerii.
Offline
Profil
Wiadomość
Odpowiedz