Wyznaczony przez Gomorę donoszę o nowym projekcie GomoroSłowikowym.

Na wstępie zaznaczam, że odpadają osoby, które widziały film Stanleya Tucci'ego pt. "Oszuści", na którym ów LARP jest oparty.
Na pozostałych czeka 8 ról, 4 męskie i 4 kobiece(7 miejsc męskich jest już obsadzonych, podobnie jak 2 kobiece, LARP jest na 17 osób).

czas: lata 20-te/lata 30-te
miejsce: transatlantyk Queen Victoria w trakcie rejsu, sala balowa
bohaterowie: załoga i pasażerowie, creme de la creme - futra, perły, sygnety, etole, spodnie w kant, papierosy w fifkach, wachlarze ze strusich piór...

Tyle tytułem zajawki :-P , kto chętny?

Ja, ja jajajajajajajaj JAAAAA!!! Tylko kwestia terminu. Bo mi ten termin co był proponowany (15-16.07) to wogóle nie pasuje :-(

Jeśli którykolwiek z klubowiczów uważa, że nie będzie mógł wytrzymać tak długiego czasu oczekiwania. LARP odbędzie się już nie długo w Wojsławicach na Dniach Jakuba Wędrowycza.

Najszła nas (ja plus Krzakymir) taka wątpliwość w klimacie Tomasza Lisa:

- CO Z TYM LARPEM?

Liczymy na to, że ktoś z dojściami nam załatwi akademik na LARPa. Ten jest gotowy. Część postaci jest już rozlosowana przez klubowiczów, LARP napisany od prawie roku. Zresztą pogadam z Nornickiem w tej sprawie na spotkaniu klubu.

Nornick informuje, że z salą SĘK moze być poważny problem, bo ostatni sylwester był podobno tak huczny, że sala jest niedostępna na czas nieokreślony a w akademikach AR w ogóle zakazano imprez.
My wprawdzie mamy tę przewagę, że LARP moglby byc bezalkoholowy, ale z tego co slyszalem, to sala jest w takim stanie że mogłaby sie nam nie spodobać.

A sala w Grzesiu?

A tu też nic nie słychać? Pomarli czy zatonęli? W czem problem rzeknijcie, może się cuś poradzi. Tylko w sali?

Tylko, li, jedynie.
No i Gosia musi mieć wtedy wolne. Ale idąc przykładem Elficy, która jak burza organizuje powtórkę z Pratcheta, może też zrobimy go w Grzesiu, jak się uda.