Wszem i wobec ogłaszam, że zostaliśmy zaproszeni na konwent w Chowracji. Piszę do wszytskich bo nie tylko ci od wymiany mogą mieć chęć się wybrać. To mail od ziomka który jest jednym z orgów.

Wiem że daleko ale co myślicie?


hey!
i hope all of you from poland are receiving this. it isnt connected
with our communication about our visit to poland... since you probably
know, we are organising our convention thats called rikon. it will be
held from 10th till 12tho of october here in rijeka. so, you can take
this as a formal invitation so we can get to know each other, since
all of the members from that google group should be present.
unfortunately, we cannot compensate your trip expenses to here. but...
sleeping, food and drinks canl and will be provided. all visitors have
an option to sleep at the locatons where the con is being held in
sleeping bags. if thats not comfortable enough for you, we can arrange
for you to sleep at our apartments. or, if it's not expensive for you,
to arrange a hostel accomodation.
regarding food... all visitors have free lunch on saturday but we can
arrange some sort of participation in your food expenses. drinks will
be complimentary, at least a couple of them for all of you, plus all
visitors get red bull on saturday.
entry fee wont be charged for you.
if you decide to come, you can but you really dont have to do some
sort of programme. its quite optional for you.
theres no deadline (unless you want to do some kind of activity here,
then theres printing of programme book deadline) since those expenses
that we can provide for you dont make a big difference in our budget.

thats about it... if you need some sort of programme outline to help
you decide, let me know so i can send it to you.
another thing crossed my mind... it sometimes works with our kind of
societies in rijeka and in croatia... is it possible for you to
contact polish embassy in croatia, polish minority society or your
local government to fund your trip to rijeka? i can give you a contact
from that society in rijeka and our letter of recommendation or
something like that. we can depict it as cultural connecting or
something like that.

dorian

--
May the Force be with you...

Nie byłem w Chorwacji, konwent jest w weekend. Mam 4 dni niezaplanowanego urlopu, do października sporo czasu. Muszę sprawdzić połączenia ale to dość kusząca propozycja i nie widzę przeszkód jak powiedział ślepy koń, który chciał wygrać Wielką Pardubicką. Tylko nie chce mi się jechać samemu, chyba, że bym się uparł.

Hymm, nie byłam w Chorwacji, do października trochę czasu jest, jak Merlin sprawdzi połączenia i wyceni podróż wte i wewte to się zacznę zastanawiać. :-)

Nie no, serio, nigdzie nie byłam za granicą już parę lat. Może to czas najwyższy?

Hmmm... Nadchodzący rok akademicki będzie dla mnie morderczy przez mój głupi pomysł podjęcia drugiego fakultetu, ale nie powiem, propozycja kusząca szkoda, że to już w październiku, bo nie zdążę się zorientować zawczasu, czy będę mogła sobie pozwolić na ten wyjazd czasowo. A tak będę wiedzieć tydzień przed konwentem, więc chyba niestety odpadam

Na cholerę mi były te drugie studia

Ja nie wiem, czy w październiku będzie mi przysługiwał jakiś urlop, więc trudno mi powiedzieć, czy będę mógł wziąć udział.

gwyn_blath: nie martw się. Ja co roku na studiach w październiku miałem tygodniowy wyjazd taneczny - nigdy z tego powodu nie było większych problemów.

Damn, spod ziemi bym fundusze próbował na to wyciągnąć... ale nie wiem czy opuszczenie paru dni już w pierwszym miesiącu studiów jest najlepszym pomysłem ;-)

Konwent jest w wikend, więc na dojaz penwnie zejddzie cały dzień, ale może nie będzie to tak dużo żeby studia ucierpiały ostro..

A tak sobie myśle że na konwencie pewnie wiele rozumieć po chorwacku nie będziemy (nie pytałam w sumie czy tam po ang coś organizują) ale zobaczylibyśmy jak to tam u nich wygląda - wyprawa na obczyznę może być całkiem edukująca :-) Przemyślcie sprawę, czasu jeszcze jest na decyzję, chyba że chcielibyśmy jakiś punkt programu zrobić, to trza im wcześniej dać znać.

Ja jeśli tylko ustalę swój status jako mgr robotna/bezrobotna będę mogła się deklarować, na razie po prostu chciałabym pojechać w miłym towarzystwie, jak to Merlin napisał :-)

Ja wstępnie deklaruję się jako chętna, ale czy na pewno będę mogła jechać jeszcze nie wiem.

Słowik - wyjazd do Chorwacji, tygodniowy zjazd w Motyczu, i nie wiem co mi jeszcze wypadnie. I jednocześnie nieobecności na 3 latach Mam nadzieję, że nie będę za dużo chorować

Ja też wstępnie jestem zainteresowany. Wszystko dokładnie zależy od tego ile kasy przywiozę. Z drugim kierunkiem to nie będzie problem .

Zapytałam naszego zaprosiciela czy tam wszystko po Chorwacku jest, i napisałam, że na razie nawet jest kilka dusz chętnych, ale na 100% nie możemy jeszcze powiedzieć że jedziemy i oto co mi odpisał:

sure, no problem. if you come, we'll have things ready for you.
unfortuntely, mostly it is in croatian since visitors are 90% croatian
and the other 10% from ex-yugoslavia countries so they all understand
everything. however, everyone speaks english so you won't have
problems in communication.
anyhow, apart from the programme you can just relax and try to have
fun at the bar or in the game rooms ;9

Konwent w barze z Chorwatami - my mate ;-P