Jak już wspomniałem na organizacyjnym, tak się złożyło dziwnie, że wszedłem w posiadanie fantastycznego skórzanego płaszcza z futerkowym kołnierzem. Płaszcz jest damski [guziki, wcięcia].

I płaszcz ten odsprzedam.

No, to 'tradycyjnie' - kto da więcej? ;]

Chciałbym i dla Waszego i dla mojego dobra dokonać transakcji do niedzieli. Najbliższej. Bo potem nie wiem, kiedy znów będę w Lublinie.

Miśku, może jakieś foto? albo przybliżony rozmiar jakiś?
bo jak na razie przypomina to kupowanie kota w worku.

Chyba miśka w worku .

Gomora - z miłą chęcią bym cyknął fotki, ale mój aparat jest w Posen, a moja komórka... ej, komórki w ogóle nie nadają się do robienia zdjęć, moja szczególnie.

Generalnie powinienem był napisać w pierwszym poście - po prostu jak ktoś będzie zainteresowany w ogóle, to przytacham to na Falkon czy coś i wtedy będzie można obejrzeć i zmacać.

Może przynieś dzisiaj na próbę Gładzenia Potwora?

...albo żeby nie dźwigać bez sensu przyjdź w nim?