Regulamin 
Profil
Wyszukaj
Idź do strony:
Odpowiedz
Engel
Pustula
Postów: 308
Punkty: 708
Na ostatnim Akademikonie obiecałem Słowikowi napisać kilka słów na temat Engel RPG. Here it comes:


"Engel, którzy szybują po bezkresach pokrytego chmurami nieba, na wiele sposobów uosabiają obraz, jaki słowo „anioł” maluje w naszych myślach. Jednak na równie wiele sposobów od tego obrazu się różnią…"

Engel jest grą mającą miejsce w Europie dwudziestego siódmego wieku; świecie, przez który przetoczyły się wielkie epidemie i powodzie, zmieniając jego klimat i spychając go w objęcia nowego średniowiecza. Dominującą siłą jest w nim Kościół Aniołów, od setek lat rządzony z Rzymu przez wiecznie młodego Pontifexa Maximusa Petrusa Secundusa, którego władza obejmuje całą Europę.

Technologicznie jest to świat zacofany, zaś Kościół podtrzymuje ten stan poprzez zakaz używania jakichkolwiek technologii sprzed czasów potopów i niechęć do szerzenia edukacji. Główną siłą Kościoła są Engel, anioły o wyglądzie dzieci, które pojawiły się w krytycznym momencie walki o dominację z siłami świeckimi i przechyliły szalę zwycięstwa na stronę Kościoła.

Engel są też głównymi oponentami istot znanych jako Dreamseed, zmutowanych owadów nękających ludzkość, lęgnących się na szlakach Inferno (wielokilometrowych słupów ognia, które początkowo pojawiły się na biegunach). Wedle Kościoła są one sługami Władcy Much, wielkiego przeciwnika Boga.

Gracze wcielają się w rolę Engel, należących do jednego z pięciu Zakonów Aniołów (w sumie jest ich osiem, z czego dwa uległy zagładzie, a trzeci traci na znaczeniu):

Michaelici – przywódcy dysponujący ogromną charyzmą i wiedzą na temat strategii.
Gabrielici – posługujący się ognistymi mieczami wojownicy.
Rafaelici – uzdrowiciele: większość świętych Kościoła wywodzi się z tego zakonu
Urielici – niezmordowani badacze nowych szlaków i posłańcy
Ramielici – jedyny Zakon, któremu pozwolono zachować tajemną wiedzę czytania i pisania, poszukiwacze wiedzy.

Engel ma bardzo fajny, szczegółowo opisany setting, ciekawych bohaterów, kilka zagadek, których odkrycie powinno dostarczyć graczom wiele radości. Dużą wadą była natomiast dla mnie mechanika D20 – jak zobaczyłem te wszystkie tabelki i modyfikatory, to od razu dałem sobie spokój i używam zmodyfikowanej wersji mechaniki z „Siódmej Pieczęci” (swoją drogą, też ciekawy system o bardzo silnym zabarwieniu apokaliptyczno-religijnym). W wersji oryginalnej (Engel jest systemem niemieckim) w podręczniku zawarta była mechanika d20 i mechanika bezkostkowa, narracyjna, opierająca się o zmodyfikowane karty Tarota. Jest dostępna na sieci, ale do końca nie jestem do niej jednak przekonany – w porównaniu na przykład z mechaniką Amber wydaje mi się zbyt ogólnikowa i niedopracowana.

Na szczęście dla mnie najważniejszy jest świat, a mechanikę jak już powiedziałem zaadaptowałem z innego systemu. Do Engela wydano następujące dodatki:

- komiks „Pandoramicum” opisujący zagładę jednego z Zakonów
- „Creatures of Dreamseed” opisujący Pomiot Koszmarów i Spalone Ziemie pozostawiane przez Inferna (dodatek ten zawiera jedne z najlepszych grafik grozy, z jakimi się zetknąłem w RPG)
- „Order Book Michaelites” opisujący Zakon Michaelitów oraz Wieczny Rzym, centrum świata współczesnego świata.
Out of the night that covers me,
Black as the pit from pole to pole,
I thank whatever gods may be
For my unconquerable soul.
Offline
Profil
Wiadomość
Grimuar
Crusta
Skąd: z krypty
Postów: 1672
Punkty: 3644
A czy możesz napisać co-nieco o wspomnianej przez Ciebie Siódmej Pieczęci? Granie aniołem jakoś do mnie nie do końca przemawia, choć lubię angel-fantasy.
Czy w Pieczęci gra się ludźmi? Jak dużo jest niesamowitości w tych systemach?
Po mojemu przede wszystkim, to nie przedobrzyć, więc jeśli system jest zbytnio "wykręcony", staje się coraz mniej grywalny - bo coraz trudniej wymyślać do niego przygody.
Człowiek o wąskich horyzontach lepiej widzi to co przed nim.
Offline
Profil
Wiadomość
Pustula
Postów: 308
Punkty: 708
Akurat powiedziałbym, że łatwiej mi wymyślać przygody do Engel, głównie z tego względu, że mam dokładnie opisany świat z dużą ilością "haków", podczas gdy "Siódma Pieczęć" niestety nie oferuje żadnego settingu - twórcy wymigują się wodziarskim "nasz świat, tylko bardziej mroczny", czego baaardzo nie lubię. Gra tam się postaciami naznaczonymi przez Niebo do walki z siłami Szatana - dysponują oni nadludzkimi mocami i prowadzeni są przez zsyłane przez Boga wizje.

Ogólnie Engel to post-apokaliptyczne dark fantasy, a Siódma Pieczęć to religijny horror w świecie współczesnym. W obydwóch systemach jest zawarty pewien element heroic - bohaterowie są potężniejsi od typowych ludzi (w Engel bardziej). Żaden z nich nie wydaje mi się zbytnio "wykręcony" - w obu przypadkach zawieszenie niewiary nie było zbyt trudne, a też nie lubię przesady.

Tutaj szczegółowa recenzja "Siódmej pieczęci" po polsku:
http://www.rpg.gildia.pl/systemy/seventh_seal/podreczniki/seventh_seal/recenzja

PS Mnie też granie aniołem średnio się widziało. Ale w Engel bardzo ciekawie to rozwiązano, przy czym musisz uwierzyć mi na słowo, bo cokolwiek więcej byłoby wielkim spoilerem.
___________________
Ostatnio zmodyfikowany przez chimera 2008-12-28 00:04:11
Out of the night that covers me,
Black as the pit from pole to pole,
I thank whatever gods may be
For my unconquerable soul.
Offline
Profil
Wiadomość
Grimuar
Crusta
Skąd: z krypty
Postów: 1672
Punkty: 3644
Hm... Po przeczytaniu recenzji Pieczęci ma straszną ochotę choćby przekartkować taki podręcznik...Nawet jeśli jest on wydany w pogańskim narzeczu barbarzyńców z Zachodu :] Chyba to jest to, czego szukałam.
Masz może kopię? A może oryginał?

A co do Engel liczę, że jeszcze się załapię na jakimś Akademikonie na pokazową sesję?
Człowiek o wąskich horyzontach lepiej widzi to co przed nim.
Offline
Profil
Wiadomość
Admin
Grimuar
Gangrena humida
Skąd: z dziupli
Postów: 3889
Punkty: 11573
Muszę przyznać, że po sesji, to, co napisałeś jest już dla mnie prawie że oczywiste. Ale na pewno przyda się wszystkim, którzy systemu nie znają, a poznać warto, bo wg mnie dość ciekawy.

Ja w przeciwieństwie do Gomory angel-fantasy lubię średnio, bo kojarzy mi się bardzo mocno z "Dotykiem anioła", ale sesja Akademikonowa bardzo przypadła mi do gustu. Udało się MG (Chimerze właśnie) zmieścić w dość wąskiej przestrzeni pomiędzy patosem i parodią. Będę wspominał ją bardzo pozytywnie.

A propos tej sesji. Co z widokami na kontynuację? Może coś w styczniu udałoby się zorganizować?
Offline
Profil
Wiadomość
Grimuar
Crusta
Skąd: z krypty
Postów: 1672
Punkty: 3644
Jaki "Dotyk anioła", prosz...
Anioł to taki gość z płonącym mieczem, wojownik Boga - a nie bezpłciowy (tu akurat) Nick Cage :)
Człowiek o wąskich horyzontach lepiej widzi to co przed nim.
Offline
Profil
Wiadomość
Admin
Grimuar
Gangrena humida
Skąd: z dziupli
Postów: 3889
Punkty: 11573
O przepraszam. Bezpłciowy Nick Cage to akurat "Miasto aniołów". "Dotyk anioła" to bezpłciowa Monica oraz gruba Tess i anioł śmierci Andrew. Tekst, który na zawsze zostanie w mojej pamięci: "I am an angel sent by God" - powtarzała to w każdym odcinku.
Offline
Profil
Wiadomość
Grimuar
Crusta
Skąd: z krypty
Postów: 1672
Punkty: 3644
A no tak, faktycznie! *klepie się z rozmachem w czoło**wielokrotnie*
Ale ani jedno, ani drugie to nie to, co mi się podoba.
Anioł ma być taki jak z Sądu Ostatecznego Memlinga: piękny i groźny.
Ale ja już nie psuję wątku, bo miało być o Engel-u.
Człowiek o wąskich horyzontach lepiej widzi to co przed nim.
Offline
Profil
Wiadomość
Grimuar
Ulcus
Skąd: Wzgórze
Postów: 731
Punkty: 1720
Ciekawy i oryginalny setting, trzeba przyznać (postapokalipsa magiczna, mniam). Choć na "tajemną wiedzę czytania i pisania" nie trzeba będzie czekać aż tak długo ;-).
Chimera, coś planujesz prowadzić? Może od razu w Lublinie? :)
When you have eliminated the impossible, watch out for its vengeful friends.
Offline
Profil
Wiadomość
Pustula
Postów: 308
Punkty: 708
Do Gomory: mam orginał "Siódmej pieczęci", chętnie przywiozę na jaką wspólne najbliższe spotkanie. A w Engel będziesz miała u mnie okazję zagrać, jeżeli zechcesz, bo na pewno będę ten system na kilku imprezach prowadził.

Do Słowika: kontynuację mam już napisaną, teraz tylko szlifuję szczegóły, co nie powinno zająć zbyt wiele czasu. Ja ze swojej strony mam wolny lokal w Puławach 10 i 24 stycznia (soboty) oraz 11 i 25 (niedziele).

Do AndrzejaB: do Lublina na razie się nie wybieram, zapraszam do Puław. Na pewno będę też na ConFuzji w Krakowie, ale to jeszcze odległe czasy.
___________________
Ostatnio zmodyfikowany przez chimera 2008-12-28 10:30:45
Out of the night that covers me,
Black as the pit from pole to pole,
I thank whatever gods may be
For my unconquerable soul.
Offline
Profil
Wiadomość
Odpowiedz
[1-10] [11-17] »