|
|
|
Wiem, wcześnie jeszcze. Ale wiecie jak to jest jak się robi wszystko na ostatnią chwilę. Tak sobie pomyślałam, że w tym roku można by zacząć nieco wcześniej przygotowania do tyciKONu. Jeśli wystarczająco wcześniej wymyślimy dajmy na to konwencję choćby, to i webmasterzy będą mieć sporo czasu, żeby przygotować wypasioną stronę (a nie jak w bieżącym, na 2 tygodnie przed imprezą) i szybciej będzie można zabrać się za sensowną, długofalową reklamę, roznoszenie informacji, wpisanie do Informatora Konwentowego, etc.
Dodatkowo - co roku na tyciKONie organizowaliśmy jakiś event specjalny. A to szachy, a to zombiłok. Jakby była konwencja to możnaby też wcześniej pomyśleć nad eventem na 2010 i nad całą resztą, która nie dotyczy spraw kozienaliowo-uczelniano-organizacyjnych.
W sensie całą część twórczą można zrobić wcześniej, aby potem skupić się na części technicznomechanicznej.
Plz, nie róbmy tym razem wszystkiego na ostatnią chwilę.
W tym roku dla odmiany, jeśli pozwolicie, chciałabym dopomóc trochę w organizacji, więc pomyślałam, że warto rozmowy takie zacząć wcześniej.
Co sądzicie?
Sprawy do wstępnych obgadań imho:
- konwencja,
- superevent,
- pomysły na niezwykłe atrakcje.
___________________ Ostatnio zmodyfikowany przez 2009-07-25 12:57:19
|
Offline
|
Profil
Wiadomość
|
|
Gomora
|
|
Skąd: z krypty Postów: 1672
Punkty: 3644
|
Myślę, że najpierw warto pomyśleć o superevencie, a dopiero pod niego ustawić konwencję - łatwiej będzie ją rozplanować.
Pamiętacie rozmowę o wystawieniu Dziadów? Takich wystawionych po zmroku, z muzyką, z ludźmi w habitach z kapturami niosącymi pochodnie, z fireshow, z bębnami?
Wojtek wspominał o kontaktach z ludźmi od pokazów ognia z Parczewa, nie pamiętam już kto stwierdził, że ma znajomych bębniarzy.
Z punktów programu, które powinny się pojawić, proponuję jakieś wypaśne dragonballowe mistrzostwa kalamburowe, ale z jednym zastrzeżeniem: robimy kalambury dla niubisów. Bez urazy, ale startowanie w kalamburach, w których bierze udział trio Wiewiórka - Słowik - Laszlo, szczególnie dla ludzi z zewnątrz nie wprawionych w pokazywankach - mija się z celem.
Większość z nas lubi kalambury, ale zróbmy sobie te dla nas kiedy indziej czy startujmy na innych konwentach, a na czas tyciKonu dajmy fory reszcie świata :]
Chyba żeby zrobić tak, że na każdą drużynę zgłoszoną przydzielamy jednego Kapitana(-kę), czuwającego nad drużyną, zagrzewającego do boju, dającego tipsy&tricki. Żebyśmy nie dominowali rozgrywki.
A co powiecie na powtórzenie Gładzi?
Nie mówię, że ma być główną atrakcją, ale jeśli planujemy przynajmniej 3 dni zabawy, może warto byłoby odkurzyć przedstawienie?
Przedstawienie jest fajne, co najważniejsze: erpegowe, a w dodatku nie za długie i zabawne. Moim zdaniem świetny wabik na młodych graczy / mistrzówgry.
Człowiek o wąskich horyzontach lepiej widzi to co przed nim.
|
Offline
|
Profil
Wiadomość
|
|
|
|
|
Mam wrażenie, że wystawianie Gładzi może się spotkać w protestem większości aktorów. :-)
Poza tym - jak przy zombiłoku - myślę, że stać nas na wymyślenie czegoś nowego.
|
Offline
|
Profil
Wiadomość
|
|
Krzak
|
|
Skąd: Puławy/Lublin Postów: 1884
Punkty: 4402
|
Gładzi to świetna rzecz i ludziom bardzo się spodobało, a Gosia zaznaczyła, że nie mówi o tym przedstawieniu jako o głównej atrakcji tyciKONu, więc jeśli ludzie nie mają nic przeciwko to w czym problem? Zwłaszcza, że wiemy iż najwięcej ludzi przyciągają atrakcje na zewnątrz, a tak jedną byśmy mieli zaplanowaną.
tvn24: "naukowcy odkryli odległy o setki lat świetlnych układ słoneczny zadziwiająco podobny do naszego, na miejscu jest nasz reporter..." (Bash)
|
Offline
|
Profil
Wiadomość
|
|
|
|
|
Oh, no jasne, ale nie o to mi chodzi. Sporo osób, które aktywnie brały udział w gładzi, mają już tego przedstawienia serdecznie dosyć i to może stanowić problem. ;-)
|
Offline
|
Profil
Wiadomość
|
|
Krzak
|
|
Skąd: Puławy/Lublin Postów: 1884
Punkty: 4402
|
Wiem, ale ja się odniosłem do drugiej części twojego postu. Że tak jak Gosia uważam, że Gładzi byłaby fajnym dodatkowym punktem.
Z aktorami trzeba pogadać. Poza tym mamy parę nowych osób, które może także chętnie by wzięły udział. Poza tym jakaś akcja reklamowa ruszy w nowym semestrze, więc może kolejni nowi ludzie się pojawią  .
tvn24: "naukowcy odkryli odległy o setki lat świetlnych układ słoneczny zadziwiająco podobny do naszego, na miejscu jest nasz reporter..." (Bash)
|
Offline
|
Profil
Wiadomość
|
|
braids
|
|
Grimuar
Kapituła
Moderator
Ulcus
Postów: 1037
Punkty: 2519
|
Ja tak, na razie bez dokładnego co i jak, ale tak chciałam zapytać jaką formę nasz MEGA EVENT musi mieć, żeby się nam/ludziom podobał? Takie rozkminy mi przychodzą.. Co wy myślicie?
- WIDOCZNOŚĆ
Powinno się go zrobić na zewnątrz, żeby miejsce było łatwo dostępne dla potencjalnych widzów/uczestników. I ja bym proponowała nawet (jeśli charakter wydażenia na to pozwoli) ruszyć z nim na miasto - Plac Litewski (czyli przemieszczający się event) itd. - wtedy naprawdę widać
---- Tu ogranicza nas pogoda, ale chyba w maju powinno być ok ----
- LUDZIE
Byłabym chyba za tym, żeby nasz event jak najbardziej angażował widza. Wiem, że wtedy trudniej może być go zrealizować, ale chyba najlepszy odbiór jest, jeśli samemu się w czymś uczestniczy aktywnie (tj. Smocze Jaja i Zombie Walk)
---- Tu trzeba by nad formą pomyśleć, żeby zaangażować ludzi i jednocześnie zaoferować im już coś od nas - dobrze dopracowanego, jakby wzór, wskazówki. ----
Czyli jaka forma/formy?
- GRA TERENOWA/LARP?
- FLASH MOB?
- MARSZ/KOROWÓD?
- PRZEDSTAWIENIE?
- WARSZTATY?
- SESJA ZDJĘCIOWA?
Co, gdybyście to zobaczyli na ulicy, sprawiłoby, żebyście chcieli zostać, popatrzeć, zrobić to samo? I co, to coś mogłoby mieć wspólnego z fantastyką?
Burzomózgujmy
|
Offline
|
Profil
Wiadomość
|
|
AndrzejB
|
|
Skąd: Wzgórze Postów: 731
Punkty: 1720
|
Pamiętacie taki stary pomysł, bodaj Słowika, pt. żywy chińczyk? :-)
When you have eliminated the impossible, watch out for its vengeful friends.
|
Offline
|
Profil
Wiadomość
|
|
braids
|
|
Grimuar
Kapituła
Moderator
Ulcus
Postów: 1037
Punkty: 2519
|
Nigdy nie grałam w chińczyka, jeśli macie/umiecie to chętnie zobaczę/zagram, wtedy będę w stanie powiedzieć czy to to. Ktoś się pisze na przeprowadzenie szkolenia?
|
Offline
|
Profil
Wiadomość
|
|
Marco REqam
|
|
Skąd: ż daleka Postów: 1445
Punkty: 3020
|
Czy przedstawienie pt. "Żywy chińczyk" będzie miało narratora rzucającego kostką o ściance długości metra?
"Próbujecie uwolnić smoka z rąk kobiety? To nie powinno być na odwrót?"
|
Offline
|
Profil
Wiadomość
|
|