Regulamin 
Profil
Wyszukaj
Idź do strony:
Odpowiedz
Nowości rpg
Pustula
Postów: 308
Punkty: 708
Patrzcie, co niedawno się ukazało:

http://www.corpgame.com/

i grafiki:

http://www.corpgame.com/art.htm

Aż przypomniały mi się czasy Cyberpunka - od dawna nie było niczego dobrego w tym klimacie. Sam stary dobry Cyber jest już niestety archaiczny (komórki po 800 dolców), o trzeciej edycji nie warto wspominać. Baaardzo bym zagrał, tym bardziej, że ostatnio dużo Front Line Assembly słucham. Dobrze, że w Spite są oddziały cyberaniołów.

Wychodzi nowy polski system dark-fantasy, Klanarchia. Opracowywany i testowany od długiego czasu, wygląda ciekawie:

http://klanarchia.pl/

Layout:

http://klanarchia.pl/index.php?id=50

Wyszedł też Spite, kontynuacja Dreada. Tutaj do ściągnięcia sekcja gracza:

http://www.neoplasticpress.com/spite-downloads.html

I pamietajcie: Demons are repugnant, malicious, and destructive. Angels are worse.
Out of the night that covers me,
Black as the pit from pole to pole,
I thank whatever gods may be
For my unconquerable soul.
Offline
Profil
Wiadomość
Postów: 4991
Punkty: 0
O, nowości. Właśnie znalazłam coś, co może się spodobać paru osobom od nas z Klubu (jakoś szczególnie pomyślałam o Nidhoggu, ale i o chimerze też).

Cytat
NOCTUM RPG

We summoned it with our malice. We made it grow by the strength of our hatred. We let it stay because we can’t change our very natures. Nothing can force humans to commit acts of evil, only endow us with powers to indulge in our own sadistic proclivities. It’s all around us, on every news channel and in every paper. The vile nature of man is evident. Some of us kill our parents and forsake our children, greed is our creed and instant gratification our pastime.

There is no God; there is no heaven or hell. There is only the ancient darkness and the evil of man. Hope is fleeting and grace is no longer in our grasp. We gave the darkness a form and a realm of its own. It wishes to feed upon us but now some parts of it want more. Humankind has taught it to relish in the suffering of others in a way only humans can. Enter Noctum, an inner tale of survival horror. There is nothing more evil than your fellow man.


Brzmi creepy, ale jak zobaczyłam okładkę, przyznam, poczułam niesmak.
http://www.rebel.pl/product.php/1,1236/16893/Noctum.html
Cena nawet przyzwoita jak za 350 stronicowy, zagermaniczny podręcznik w twardej oprawie. Ciekawe tylko co w środku...
Offline
Profil
Wiadomość
Pustula
Postów: 308
Punkty: 708
Niekoniecznie. Lubię horror, ale nie za bardzo w takim wydaniu. Te najlepsze mają pewne wróżniające je cechy:

Cthulhu - klimat lat dwudziestych, gangsterzy i profesorowie w starym stylu, piramidy i przedwieczne tajemnice, straszliwa prawda o tym, jak mało istotna i krucha jest ludzkość.

Books of Pandemonium - anioły i demony, przypakowani bohaterowie, akcja i rzucanie czarów, celowo przesadzone opisy.

Kult - fascynująca mitologia, wizja Metropolis i jego mieszkańców.

Noctum wygląda mi jak Kult "bez cenzury", a przy tym pozbawiony otoczki mitologicznej. To, co pozostaje, czyli okrucieństwo i zdeprawowanie, do jakich zdolni są ludzie, nie jest dla mnie zachęcające. Ponadto dziewięć różnych stylów gry wygląda mi na brak pomysłu na jeden porządny.
Out of the night that covers me,
Black as the pit from pole to pole,
I thank whatever gods may be
For my unconquerable soul.
Offline
Profil
Wiadomość
Postów: 4991
Punkty: 0
Rozumiem i mam podobne zdanie. Nie wiem co jest w środku Noctema, ale jeśli to co sądzę, to już wolę elegancki Kult.

A że tak siedzę dalej i przeglądam te nowości Rebela, to wkleję coś na co opadła mi szczęka a oczy wyszły mi na chwilę z orbit. Słowem: PRAGNĘ, szkoda tylko, że mnie na to na dzień dzisiejszy nie stać...



:-)
Offline
Profil
Wiadomość
Grimuar
Ulcus
Skąd: Otchłań demencji...
Postów: 794
Punkty: 1757
Ja słyszałem, ze Noctum to taki survival horror, ale trochę przesadzony. Ja dużo bardziej wolę podstawkę do WoDa plus fanowski dodatek o Silent Hill.

Wiewiórko, "Shadows over Filmland" z dziką i nieokiełznaną rozkoszą sam bym wybebeszył i wypruł flaki, na jakąś klimatyczną Kronikę w Świecie Mroku.

Czy to już skrzywienie, kiedy szukam innych podręczników RPGowych jako "brain food" dla moich gier w WoDa? ;)

Offline
Profil
Wiadomość
Postów: 4991
Punkty: 0
Litwin napisał:
Czy to już skrzywienie, kiedy szukam innych podręczników RPGowych jako "brain food" dla moich gier w WoDa? ;)


Nie wiem czy to skrzywienie, ale to smutne. ;-)
Offline
Profil
Wiadomość
Pustula
Postów: 308
Punkty: 708
Fajny ten dodatek może być. Mnie jeszcze zaciekawiło to:



Więcej na tej stronie:

www.cthulhurising.co.uk

PS Cthulhu przerabiane na WOD-a? Hmmmm... nie.
Out of the night that covers me,
Black as the pit from pole to pole,
I thank whatever gods may be
For my unconquerable soul.
Offline
Profil
Wiadomość
Pustula
Postów: 308
Punkty: 708
Na indiepress pojawiło się "Shotgun Diaries", nowy systemik (16 stron) Johna Wicka. Przeczytałem, fajne, nie wiem jeszcze, jak sprawdzi się w praktyce. Większość systemu znajduje się tutaj - Wicka sam zachęca do odwiedzenia tej strony:

http://www.bearswarm.com/forum/index.php?topic=749.0

Out of the night that covers me,
Black as the pit from pole to pole,
I thank whatever gods may be
For my unconquerable soul.
Offline
Profil
Wiadomość
Grimuar
Ulcus
Skąd: Wzgórze
Postów: 731
Punkty: 1720
Wczytuję się właśnie o rulebooka trzeciej edycji Warhammera. Jak na razie z plusów:
- są wbudowane elementy opowieściogenne;
- zapowiada się sporo taktycznego kombinowania (a przynajmniej planowania);
- był ciekawy akapicik dla MG utrzymany w tonie "say yes to players" (tj. żeby nie dokonywać MG-aborcji na ich pomysłach i planach, jeśli już, to podbić trudność testu/zwiększyć stawkę).

Na razie minusem jest:
- dużo zbyt kolorowych i pastelowych "pomocy" do grania (karty, żetony, znaczniki itepe). Zarzut padaczki kolorystycznej dotyczy też podręcznika, imvfho lepszy byłby bardziej ascetyczny;
- uwierzylibyście, że zwykła włócznia kosztuje prawie tyle, co miesięczne zarobki robotnika lub czterokrotność dniówki "skilled artisan"? A sztylet połowę tego. Tyle w kwestii urealnienia cen.
- Magom. Pzeszkadza. Zbroja. W czarowaniu. Nie to, że nie mogą dość zręcznie machać rękami. Po prostu przeszkadza w czarowaniu. Magicznie.


Updejt: czytam nie taką znowu nowość, bo setting do DnD 3.5 pt. "The Black Company". Ostrzeżenie: zawiera miliard spoilerów. Oraz świetne, czasem naprawdę wysokiej klasy, ilustracje (faworytem jest ta ze strony 52-giej ;-)). Poza tym bardzo dobry podręcznik z "brudnym" światem fantasy nie zawierającym humanoidalnej menażerii.

Z rzeczy fajnych: są zasady dla walki oddziałami i całymi armiami wraz z uwzględnieniem udziału w nich bohaterów graczy i ważniejszych enpeców (ba, a nawet chorób zdarzających się w armiach). Jest też interesująca magia (oczywiście dopasowany do świata).

Z rzeczy absolutnie dziwnych: dla ludzi nie znających twierdzenia Pitagorasa jest tabelka do obliczania odległości w walce powietrznej z odległości w poziomie i w pionie. Zajmuje prawie całą stronę pomimo tego, że wyraźnie wspomniano, że latanie jest niezwykle rzadkie. Typowa dedekowatość :).
Z rzeczy bardzo fuj: są staty niemal każdego z ważniejszych bohaterów. Fuj!
___________________
Ostatnio zmodyfikowany przez AndrzejB 2009-12-19 21:35:30
When you have eliminated the impossible, watch out for its vengeful friends.
Offline
Profil
Wiadomość
Grimuar
Ulcus
Skąd: Otchłań demencji...
Postów: 794
Punkty: 1757
Dobra wiadomość dla miłośników tego zacnego systemu - będą dodatki ;)

Offline
Profil
Wiadomość
Odpowiedz
[1-10] [11-18] »