Za ok. 1 rok wyprowadzam się z Lublina na stałe. Mam 2 pełne szafy strojów larpowych i eventowych, oraz dodatków. Kto mnie zna wie, że starannie tworzę stroje i dodatki dobieram, dlatego wydaje mi się, że trochę szkoda, bym po prostu wyrzuciła te rzeczy przy okazji wyprowadzki.
Czy macie jakieś pomysły, gdzie lub jak można by stworzyć swoistą garderobę, gdzie można by rzeczy te umieścić ku ogólnemu użytkowi klubowemu? Wystarczyłoby jakieś pomieszczonko, gdzie można by 2 szafy wstawić, lub zamontować pręty na wieszaki.
Myślę, że cały klub skorzystałby na tym, z racji ogromnego zaangażowania w larpy i różne inne eventy, a powszechny dostęp ułatwiłby nieraz skompletowanie stroju bardziej, niż kiedy ktoś kisi rzeczy pod łóżkiem.
Zwłaszcza, że wiem, że wiele osób "kisi", ledwie mieszcząc się w mieszkaniach z tym dobytkiem

Jakieś pomysły?