Akashne napisał:
wciąż nie rozumiem, czemu trzeba zostać zaproszonym do tego - a jeśli nie mamy znajomych, którzy już w to się bawią, a z jakąś grupą chcemy zacząć? :/
Bardzo proste - bo jest to beta, i Google chce ograniczyć liczbę userów do czegoś co będzie w stanie ogarnąć i wprowadzać poprawki w takiej liczbie i tempie by na becie się tylko nie skończyło. Dokładnie tak samo było na początku z Gmailem. Wraz z kontem dostaniesz,z tego co pamiętam, dalszych 10 zaproszeń, wiec wtedy już nie powinno być problemu.

Zresztą teraz Wave już jest dostępny dla wszystkich którzy chcą - wystarczy wypełnić ten formularz i powinnaś dostać w najbliższym czasie zaproszenie dla siebie w odpowiedzi. Ostatnio jak korzystałem z niego, przyszło po paru godzinach do kumpla, więc raczej sądzę że większym problemem to nie bezie.
Warto jednak zwrócić uwagę że Wave jest narzędziem specyficznym. Sprawdza si idealnie jako mini-forum gry czy koło znajomych którzy się rozjechali po kraju ( sami w ten sposób z niego korzystamy ), jak również przy jakiś projektach i tym podobnych ( wspaniałe narzędzie na burze mózgów ). W zagranicznym necie został okrzyknięty nowa formą sesji za pomocą komputerów ( znanych powszechnie jako PB?, co oznacza Play By ? - za ? można wstawić GG, Forum czy maila

Sam chciałem w ten sposób dokończyć nasza pulpowa grę w Maga, ale połowa drużny jest przeciwna niemal wszystkim formom gry przez internet w dłuższej perspektywie ( Koniu i Em, patrze na was ). Korzystanie z takich narzędzi wymaga pewnej zmiany nastawienia i paradygmatu gry ( choć tak naprawdę niewielkiego, a raczej rozszerzenia możliwości o inne podejścia ), ale uważam, choć na razie tylko w teorii, że jest to rewolucja gotująca się na rynku gier przez sieć. Największym problemem jest, jak na razie, to ze ludzie nie chcą testować nowych sposobów na grę. Przypomina to sytuacje czemu De Profundis się nie przyjęło - nie jest to większości potrzebne. Ale sądzę że w przeciągu paru lat, jak coraz więcej firm i organizacji zacznie doceniać takie narzędzia jak Wave ( bo jest ich już teraz kilka, ale prawie wszystkim są odpłatne w porównaniu do dzieła Google ), ludzie obyci w pracy chętniej będą chcieli grać korzystając z nich.
Teraz najlepiej jest samemu spróbować i przygotować się na rewolucję wisząca nad naszymi głowami. Jeśli ktoś by poprowadził, jestem chętny do gry na Wave'ie, w niemal dowolnej konwencji czy systemie, choćby po to by móc opisać wrażenia na moim blogu albo po prostu zalinkowac bezpośrednio daną Falę. Do którego zapraszam zresztą bo opisałem w nim podstawy Grania na Fali.
