|
Litwin
|
|
Skąd: Otchłań demencji... Postów: 794
Punkty: 1757
|
Em napisał: LARP nie będzie magowy, wbrew Twoim spostrzeżeniom.
Z twojego opisu wynika coś innego - Grupa tarocistów (okultystów) o różnych poglądach i koligacjach spotyka się na "czarnej mszy", gdzie mają dyskutować w swojej grupie ( Krąg lub Kabała ze starego Maga ) o swym dalszym istnieniu/współdziałaniu? TO nie brzmi ci magowo? 
Daleki jestem od stwierdzeń że to LARP w Maga ( brakuje tu "wielkości", anglosasi powiedzieli by "grande" ), ale przyznać musisz, że ma bardzo Magowe konotacje twój opis. 
Em napisał: Chyba, że Tobie się z automatu kojarzy Tarot-mag 
Daleki jestem od tego stwierdzenia - Tarot jest na tyle uniwersalny, ze da się go interpretować w jakiejkolwiek konwencji, nie tylko "okultystycznej". 
___________________
Ostatnio zmodyfikowany przez Litwin 2009-04-13 14:20:32
|
|
Offline
|
Profil
Wiadomość
|
|
|
Litwin
|
|
Skąd: Otchłań demencji... Postów: 794
Punkty: 1757
|
Selket napisał: he He, "Członek pasożytujący"... powinniśmy dopisać nową kategorię "Członków klubu" na portalu Grimuarowym
Popieram w całej rozciągłości.  |
|
Offline
|
Profil
Wiadomość
|
|
|
Em
|
|
Skąd: Chełm/Lublin/reszta świata Postów: 1081
Punkty: 2317
|
Litwin napisał: Em napisał: LARP nie będzie magowy, wbrew Twoim spostrzeżeniom.
Z twojego opisu wynika coś innego - Grupa tarocistów (okultystów) o różnych poglądach i koligacjach spotyka się na "czarnej mszy", gdzie mają dyskutować w swojej grupie ( Krąg lub Kabała ze starego Maga ) o swym dalszym istnieniu/współdziałaniu? TO nie brzmi ci magowo?
Ok, punkt dla Ciebie. Ech, te Twoje uzasadnienia... Choć z drugiej strony... Dyskusji nie będzie... Raczej rozkazy |
|
Offline
|
Profil
Wiadomość
|
|
|
Em
|
|
Skąd: Chełm/Lublin/reszta świata Postów: 1081
Punkty: 2317
|
Urywki z zapisków Wielkiej Mistyczki Seweeme, Notatnik Taroka:
Dzień 1.
Trzeba się wreszcie za to wziąć. Nie mogę spać po nocach. Ech, ten przymus... Po co ja się w ogóle tu pchałam? Mogłam zostawić tę talię w spokoju...
Setau jest całkiem ciekawa. Chętna. Ale bardzo młoda. Oby nie było to jakąś zabawą... I żeby wreszcie się uwolniła od tej Humany. Sceptyk. Choć, może... Jest tu potrzebna?
Dzień 3.
(...) ale Baahl mówi, że to jest zły pomysł. W ogóle, co on sobie wyobraża? Sam ode mnie uciekł, a teraz wymyśla niestworzone rzeczy. I próbuje mnie powstrzymać. Nadęty dzieciak w czerni. Dobrze, że Naiadis jest inny. (...) jednak i tak go kocham. Naprawdę. Przyznaję to sama przed sobą.
Dzień 8.
Nie wiem, co ze sobą mam zrobić. Jestem zagubiona. Sisera znowu powytykała mi błędy. I znowu miała rację. Talia bez Głupca nie będzie już taka sama. Ale... Czemu oni każą mi wyeliminować tę kartę z rozdań? Przecież tacy są ludzie - głupi, ślepi, rozbawieni. Nie widzą, co się dzieje.
Pójdę po Naiadisa. Przyda mi się kawa.
Dzień 11.
Kolejny dzień przygotowań. Maya znowu miała ataki. Krzyczała na mnie, że robię źle. Ale przecież ona... Przecież nią też kieruje kto inny. Powinna mnie zrozumieć, że tylko wypełniam ich wolę. Nadęta baba, kiedyś ją uduszę kadzidłem, jak przestanie być potrzebna.
Dzień 12.
Na wszelkie siły, co ja ostatnio mówiłam? To jakieś szaleństwo... Nie, zachowam te notatki. Jako symbol, że coś jest nie tak.
(...) ale przygotowania są tak posunięte, że muszę. Zresztą, Baahl mnie wspiera. Jest dobrze. Jak mogłam patrzeć na Naiadisa? Jest ważny, ale... Jako narzędzie. I niech tak pozostanie.
Dzień 14.
To jak walentynki. Odżyła miłość. Odżyły dawne czasy.
Kocham.
Dzień 15.
Kocham
Dzień 18.
Wszystko się układa. Humana jakoś przycichła. Brakuje tylko jeszcze jednej osoby. Ja się w to nie wplączę, bo będzie chaos. I nie wiem, czy branie Mayi to dobry pomysł. Nie wiem, która z nas jest bardziej szalona.
Dzień 20.
(...) i dołączyłam do grupy Arwida. Tego mężczyznę, co pojawiał się z częstotliwością raz na tydzień. Można kalendarz wg niego sprawdzać. Jest śmieszny, ale potrzebny.
Potrzeba nam 7 osób, nie licząc mnie. Tarok to 22 karty... 3x7 i jeszcze jedna... Jeśli po tej zabawie zostanie Głupiec, odrzucę go.
Może być taki układ?
Dzień 21.
*na kartce zamazane słowa "Kocham", "boli", "przymus" i "Głupiec"*
___________________
Ostatnio zmodyfikowany przez Em 2009-04-14 19:01:57
|
|
Offline
|
Profil
Wiadomość
|
|
|
Em
|
|
Skąd: Chełm/Lublin/reszta świata Postów: 1081
Punkty: 2317
|
IIII - Cesarz
Karta przedstawia najczęściej starszego, brodatego mężczyznę siedzącego na tronie, w koronie.Ma złoty łańcuch na szyi, trzyma berło i jabłko. Podobnie jak na karcie Cesarzowej, często widoczna jest tarcza z orłem oparta o tron.
Symbolika ogólna: Cesarz jest związany znaczeniowo z instytucją władzy, zarówno politycznej, jak i w charakterze oddziaływania na innych. Karta dotyczy także pracy zawodowej i stanowisk kierowniczych. Oznacza sprawiedliwe rządy, posiadanie dobrej opinii i autorytetu, a także sukces zawodowy, ale czasem nieudolność i utratę kontroli nad podwładnymi.
Symbolika dotycząca osoby: Cerasz ma dwa znaczenia. Jest albo władcą, kierownikiem, autorytetem, albo też ojcem, opiekunem, który, choć surowy, zajmuje się rodziną. Jest dopełnieniem Cesarzowej.
|
|
Offline
|
Profil
Wiadomość
|
|
|
Em
|
|
Skąd: Chełm/Lublin/reszta świata Postów: 1081
Punkty: 2317
|
V - Papież
Zwany też Najwyższym Kapłanem. Na karcie widoczna jest postać starszego mężczyzny, ubranego w długi płaszcz i papieską tiarę, trzymającego w lewej ręce laskę z potrójnym krzyżem. Mężczyzna siedzi na tronie, pomiędzy dwoma wysokimi kolumnami. Czasem widoczne są klęczące u stóp Papieża dwie postacie, które ten błogosławi. Jest dopełnieniem Papieżycy.
Symbolika ogólna: jest symbolem pobożności i konserwatyzmu. Kojarzona jest też z potrzebą uzyskania fachowej porady, albo pomocy w problemach duchowych. Dotyczy także ogólnie zainteresowania sprawami duchowymi i potrzebą uzyskania przebaczenia.
Symbolika dotycząca osoby: Papież oznacza osobę mającą wielki autorytet, niekoniecznie duchownego - także na przykład nauczyciela. W przeciwieństwie do Cesarza, nie musi o ten autorytet w żaden sposób zabiegać. Wie o tym, co może, i umie to wykorzystać, z drugiej zaś strony nie wykorzysta władzy, by krzywdzić.
|
|
Offline
|
Profil
Wiadomość
|
|
|
Litwin
|
|
Skąd: Otchłań demencji... Postów: 794
Punkty: 1757
|
Zastanawiam się pomiędzy Baahlem, Arwidem i Naidisem - możo poleciłabyśmi którąś z postaci ze względu na moje gabaryty lub sposób grania? W każdej z nich jest ale, więc wolę się spytać organizatorki. |
|
Offline
|
Profil
Wiadomość
|
|
|
Em
|
|
Skąd: Chełm/Lublin/reszta świata Postów: 1081
Punkty: 2317
|
Osobiście pasowałbyś mi na Arwida lub Baahla. Naiadis... Nie, niekoniecznie .
|
|
Offline
|
Profil
Wiadomość
|
|
|
|
|
|
|
Yyyy? Dlaczego Naiadis nie..?
Jestem w szoku... 
To LARP, a nie przedstawienie teatralne, w którym wszystko musi być od linijki. Mamy się tam bawić, choćby tym, że gramy kogoś innego niż zazwyczaj, kogoś, kim nigdy nie moglibyśmy być "w życiu".
|
|
Offline
|
Profil
Wiadomość
|
|
|
Em
|
|
Skąd: Chełm/Lublin/reszta świata Postów: 1081
Punkty: 2317
|
Pytał, w jakiej roli go widzę, więc odpowiadam. Ale to tylko moje osobiste preferencje i Widzimniesię.
|
|
Offline
|
Profil
Wiadomość
|
|
