Na te sobote zaplanowalem, ze posiedze troche w lesie. Gdy bedziesz miec ochote, to mozesz sie dolaczyc. Okolo 16:00 bede kolo koncowego 9 na Porebie. Jak juz bedzie na czworo, to moze zrobimy ognisko. Co Ty na to? :-)
Ktosiu...

Poznajmy sie po promiennych usmiechach! Love & Free Hugs! ;-)

EDYP:
Marek moze isc tylko pod warunkiem, ze bedzie mial przy sobie nosorozca albo Angeline Jolie. Zeby pozniej nie bylo glupich smiechow. :-)

sellc: Poszerzylem Temat i dodalem opis. Wczesniej watek dotyczyl jednorazowej imprezy.

Jako że nieustająco jestem za istnieniem klubu i propagowaniem koleżeństwa, o którym tyle ostatnio mówimy, w czynnej formie, to ja się piszę. Mogę nawet przyjechać wcześniej i nastrugać kijów kiełbasianych. Tzn. bez jadu, ale na jadło. I fachowe ognisko sklecić.

Jee, to i ja przybędę na to ognisko.

Będziemy smażyć patyczki!!! Przyjdźcie!!!

I ja też będę. Pisanie magisterki przeciąża mi organizm. Potrzebuję się wyluzować. :-)

I będziemy mieli czym podkładać do ognia! ;-) To ja przyniosę moje badania na dokładkę! Gwindor, weźmiesz jakiś kodeks, co?

Ja wezmę jakiegoś miśkiewicza, albo słowaskiego ;-)

Spoko, możecie sobie nawet wybrać który.

Ja też z chęcią przybędę. Daj tylko namiary o której i gdzie się spotkamy wstępnie.

ja tyz bym chcial przybyc ale znow okrutna sila staje mi na przeszkodzie.......natomiast jak juz wspominalem po 20tym zapraszam na dzialkon ed.2, ktory uczcimy staroslowianskim swietem Kupały, zwane rowniez przez bezboznikow noca swietojanska....