Regulamin 
Profil
Wyszukaj
Rekwizyty na sesje zwane z anglosaska "Handouty"
Grimuar
Crusta
Skąd: z nocnej wycieczki
Postów: 1977
Punkty: 4531
Są ciekawsze czcionki, maszynowe:)
Na razie udało mi się zabezpieczyć trochę starego, nieużywanego papieru sprzed lat. Gorzej czym pisać. Co prawda maszyny dwie stoją w pracy ale jako eksponaty "z archiwalnego lamusa". Nadałby się do pisania, oj tak... Tylko co na to dyrekcja. Niestety nie znam nikogo kto by miał sprzęt takowy w domu...
Offline
Profil
Wiadomość
Admin
Grimuar
Gangrena humida
Skąd: z dziupli
Postów: 3889
Punkty: 11573
"Merlin" napisał:
Są ciekawsze czcionki, maszynowe

My z Gomorą taką czcionką zrobiliśmy karty do Creme de la Creme vel Oszustów.

Marco: niestety Krzak nie dostał od nas czcionek i innych rzeczy, a nie zdążyłem przerobić plików na pdfy - w oryginale wyglądały troszkę inaczej. Natomiast Krzak na swoje handouty wykorzystał o wiele lepszy papier, ślicznie je zapakował i zawinął sznureczkiem - były ekstra.

__________
Ostatnio zmodyfikowany przez Słowik 2008-06-18 18:36:12
Offline
Profil
Wiadomość
Grimuar
Crusta
Skąd: ż daleka
Postów: 1445
Punkty: 3020
Racja, Arial pomylił mi się z Courierem. A można prosić o taki pakiecik czcionek etc.? Tak na zaś, mogą się przydać...

Być może ja mam w domu maszynę, musiałbym ojca zapytać...
"Próbujecie uwolnić smoka z rąk kobiety? To nie powinno być na odwrót?"
Offline
Profil
Wiadomość
Admin
Grimuar
Gangrena humida
Skąd: z dziupli
Postów: 3889
Punkty: 11573
W Internecie jest tego mnóstwo. A czcionki są naprawdę wymyślne, obejmujące nie tylko literki, ale również różne znaki, symbole, a nawet obrazki.
Offline
Profil
Wiadomość
Admin
Grimuar
Car Luxurians
Skąd: Gdynia
Postów: 2747
Punkty: 9108
Fajna maszynowa czcionka jest na skryptoteka.pl, nazywa się nawet "maszyna cośtam", jest kilka do wyboru i, co najlepsze, polskie znaki.

Natomiast, robaczki, mam zamiar przywieźć maszynę do pisania Merlinowi, bo mam na zbyciu, to po co ma się kurzyć w domu jak może kurzyć w Lublinie? ;)

__________
Ostatnio zmodyfikowany przez Selket 2008-06-25 11:15:13
Offline
Profil
Wiadomość
Postów: 4991
Punkty: 0
A ja właśnie ukończyłam borykanie się z podłożem pod handouty na LARPa Sen Nocy Letniej. Założenie było takie żeby wymajstrować niekupny, klimatyczny stary papier, który da się zadrukować w drukarce, bez jej zniszczenia. Kosztowało to sporo pracy, albowiem tradycyjna kawa użyta do barwienia białego papieru niestety zapycha delikatne podzespoliki kartridży, no i kartka jest wyjątkowo nierówna, zwłaszcza jeśli się ją klimatycznie pognie przed zamoczeniem (wtedy są linie, pęknięcia, żyłki na papierze a fajnie to wygląda). Oto w końcu co zrobiłam:

Wzięłam papier zwykły biały drukarkowy, po czym pogięłam go w kulkę, rozprostowałam i zamoczyłam go w wodzie z kawą na krótką chwilę, po czym od razu zamoczyłam ją w zimnej zwykłej wodzie i wypłukałam kawę. Zostaje odrobina koloru oraz wyodrębniają się "żyłki" na zgięciach, a jednocześnie niebezpieczne cząsteczki kawy, które mogłyby zapychać drukarkę, zostają usunięte. Potem papier spinaczami do sznurka tak żeby kartka wisiała dokładnie pod kątem prostym, żadnych wybrzuszeń.
Papier jest nieklimatyczny, blady, słabo zabarwiony, ale bezpieczny po wyschnięciu.

<tutaj przyszły Mama z Babcią - handouty były wszak robione na wsi u rodzicielki mojej rodzicielki, spojrzały krytycznie na moje machinacje, popukały się w głowę i kazały iść do piwnicy po cebulę>

Z wielu wielu cebul zdjęto wierzchnią warstwę, zwaną skórką, po czym wrzucono do wielkiego gara z kilkoma szklankami wody. Kiedy łupiny/skórki się zagotują pogotować je jeszcze kilkanaście minut, po czym łupiny wywalić a wodę z barwnikiem użyć do moczenia papieru przez około minutę. Suszyć na słońcu! Pergamin nabiera głębokiej, żółto-brązowej barwy, żyłki ulegają wyodrębnieniu i papier zaczyna wyglądać autentycznie staro a przy tym nie ma na nim nic co mogłoby zniszczyć głowicę drukarki.

Żeby móc ją wrzucić do drukowania trzeba jeszcze, po wysuszeniu, zastosować kilkudniową prasę encyklopediową pod dużym ciężarem.

Po tym procederze papier nabiera delikatności, jest cieńszy niż wcześniej bo usunęliśmy z niego dużo kleju, ale wytrzymały i nie drze się w atramentówce. Po zrobieniu nadruku próbnego efekt jest niesamowity. Słabą bo telefoniczną fotę zamieszczam poniżej:



Polecam! :)
Offline
Profil
Wiadomość
Grimuar
Crusta
Skąd: z nocnej wycieczki
Postów: 1977
Punkty: 4531
A może ktoś by spróbował zrobić papier czerpany, a potem nam wyniki przedstawił?
Offline
Profil
Wiadomość
Admin
Grimuar
Car Luxurians
Skąd: Gdynia
Postów: 2747
Punkty: 9108
Hmm.. też próbowałam z cebulą, niestety - kalkę techniczną barwić i nie chwytało. Ale to inny rodzaj papieru, więc dobrze, że przy innym działa. Przy najbliższej potrzebie - wypróbuję :)
Offline
Profil
Wiadomość
Admin
Grimuar
Gangrena humida
Skąd: z dziupli
Postów: 3889
Punkty: 11573
Ujęła mnie fotka przedstawiająca wiszące na sznurach kartki. Swoją drogą to dziwne, że nikt nie wpadł na skorzystanie z barwnika wykorzystywanego do barwienia jaj na Wielkanoc.

A jeśli chodzi o papier czerpany, to najpierw trzeba byłoby znać przepis, co dodać do gara, żeby wyszedł papier.
Offline
Profil
Wiadomość
Admin
Grimuar
Car Luxurians
Skąd: Gdynia
Postów: 2747
Punkty: 9108
Ooo,wypraszam sobie, ja próbowałam! Tylko z kalką nie wyszło... :old: Mam nawet cały zapas w słoiczku łupin z cebulek, na wszelaki słuczaj ;) Myślałam też nad różnymi innymi naturalnymi barwnikami, takimi jak kora dębu, kurkuma... ale jeszcze nie eksperymentowałam.

A czy papieru czerpanego nie robi się po prostu z rozmoczonego... papieru? :D

__________
Ostatnio zmodyfikowany przez Selket 2008-07-08 13:56:42
Offline
Profil
Wiadomość
Odpowiedz