Słuchajcie termin Falkonu jest już znany. Co więcej - jeszcze nie ruszyła oficjalna strona, a do organizatorów już spływają propozycje punktów programu.

W tamtym roku nasz wkład w Falkon był dość spory - mam nadzieję, że w tym będzie nie gorzej. Że nie tylko pojawimy się tam w licznym gronie, ale również pozytywnie zaistniejemy i będziemy promować nasz Klub. Proponuję już zacząć zastanawiać się nad prelekcjami, konkursami, dyskusjami, LARPami itd. Im wcześniej je przedstawimy - tym pewniejsze jest, że nikt nas nie ubiegnie.

Może podobnie jak w tamtym roku wybierzemy się w przebraniach? Co o tym sądzicie? Jakieś pomysły na konwencję?

Przebieranki na zeszłorocznym Flakonie jak każdy wie, wyszły rewelacyjnie, więc czemu by nie spróbować i w tym, co do konwencji, imho albo tworzymy jakąś własną niezależną konwencje, albo przeczekamy i dostosujemy sie do konwencji Flakonu, o ile jakaś będzie ;-)

Falkon ma to do siebie, że jest wyjątkowy bo nie ma narzuconej konwencji. Przynajmniej tak było dotychczas, podobnie zresztą jak i na Dragonach.
Konwencja monty pythonowska by była ciekawa. Ewentualnie lata 50-60 XI wieku z naciskiem na modę anglosaską.

Z tego co mi wiadomo w tym roku Falkon również nie będzie się ograniczał do żadnej konwencji.


Wybacz, ale nawet nie potrafię sobie wyobrazić żadnej z powyższych.

I o to chodzi :mrgreen:
Weźmisz czarno kure, ja się przebiorę za rycerza,a Ty mię walniesz... A reszta pójdzie jako drużyna mówiących NI na koniach rodem z filmu. No i obowiązkowo musi być biskup...yyy
-Ok, Devious! Don't move!

- THE BISHOP!!

ed.
Konwencja Monty-pythonowska jest bardzo łatwa do zaaranżowania. Jeśli ktoś jest nie w temacie, to proponuję obejrzeć to *coś* (ahem). Tzn, problem jest taki, że nie każdy lubi Monty Pythona - czasem może się przejeść (ech, ileż można..). Ale na Falkon mogłoby się nadać. Moglibyśmy wynaleźć kilka najczęściej powtarzających się albo po prostu najciekawszych motywów z MP i przerobić to na przebrania. Oto kilka moich sugestii:

Gość w łachmanach mówiący "IT'S..."
Spiker BBC mówiący "a teraz coś z zupełnie innej beczki"
Mechanik rowerowy i pan F.G. Superman
Rycerz z kurczakiem
Ludobójczy fryzjer A.K.A. Lumberjack
Baba sprzedająca albatrosa
Czarny Rycerz bez rąk i nóg :mrgreen:
Mr Luigi Vercotti
Hiszpańska Inkwizycja!!
Wikingowie śpiewający o mielonce
Minister Głupich Kroków
Terry Jones jako archetypowy anglik w meloniku, z parasolką albo w słomkowym kapeluszu
Vicar (tzn pastor anglikański) pijący sherry
Wyznawcy Briana
Biggus Dickus z wadą wymowy
Dzieci katolików
GRIMMM REAPER i sałatka z łososia
et cetera et cetera

i na koniec, mój ulubiony
Nagi organista ;-P

Wyobraźcie sobie, że jeden z naszych siedzi na prelekcji, zadaje bardzo trudne pytania, aż w końcu mówi do prelegenta-nie spodziewałeś się takiej hiszpańskiej inkwizycji,co? I drzwi się otwierają i staje w nich trzech gustownie ubranych inkwizytorów!
To mi przypomina jak na pewnym imladrisie w konwencji lat 20 byłem wraz z Mordredem i Levirem przebrany z woli organizatorów za ku-klux-klan. Wpadaliśmy na prelekce, wznosiliśmy hasła i szukaliśmy czarnych :lol: Było wiele radości. Zresztą tu to jest

Padł pomysł, żeby podobnie jak na poprzednim Falkonie przebrać się jakoś ciekawie, skoro Falkon sam w sobie konwencji mieć nie będzie, trzeba kombinować w gronie własnym,
W dniu wczorajszym 04/06/07 padło kilka ciekawych konwencji, wrzucam je do przemyślenia, ew, jeżeli ktoś ma jakieś pomysły czekamy na ich przedstawienie.

W pierwszej kolejności projekt otwarty, Rodzina Addamsów, (z naciskiem na część rodziny mniej, lub całkowicie nieznaną) jednym słowem dowolność strojów, byle by sie jakoś to zamykało w konwencji humorystyczno-horrorowej ogólnoadamsowej.

Drugi koncept jest niestety dla ograniczonej ilości ludzi, do tego imho najtrudniejszy do przedstawienia, tak by każdy zrozumiał, czyli 7 plag egipskich.

Na koniec mój faworyt, bohaterowie o których świat niechętnie się wypowiada, tu na myśl przychodzą tacy superbohaterowie jak Mały Wesoły Toster, Kapitan Ręcznik, Siostra 'Trującego Bluszczu' czyli Jad Kiełbasiany, jedyny w swoim rodzaju Człowiek Pumpernikiel czy też Człowiek Kolba Kukurydzy,

Zatem trzy główne konwencje, czekam na uwagi i przemyślenia ;-)

W przypadku "Mniej lub Nieznanej części Rodziny Addamsów" myślimy nad tym, by, dla jasności, na falkonowych plakietkach nosić "nazwiska", typu:
Lashluś Addams
Selket Addams
Gomora Addams
Słowik (??) Addams...
Gangrena Addams
Syfilis Adddams
itp. :mrgreen:

Natomiast co do SuperBohaterów (także SuperNegatywnychBohaterów): można jeszcze dorzucić np. Mały Dzielny Destylator, Super MechaKarczoch... (Czekamy na propozycje!)
Idea jest taka, by dorobić sobie też do tego tło:
*"To ja! Tylko JA jestem w stanie mierzyć się z Supermanem, ale ONI woleli tego pajaca w czerwonych majtach! Stwierdzili, że Czołodup nie nadaje się na bohatera! A nadaje się ktoś, kto nosi czerwone majtki na niebieskich kalesonach!???",
*"Ta seria komiksów była szykowana dla mnie! Ale ten burak w czarnych lateksach z uszami mnie wygryzł!!" :-P

Jeżeli pomysł SB (czyli SuperBohaterów) dojdzie do skutku, to JUŻ wiadomo, że na Falkonie 2007 wystąpią:
Gomora jako Kapitan Węgierka! (pomysł by Gomora)
Selket jako Kobieta - Granulat Paszowy! (pomysł by Laszlo)

Nazwa konwentu: Falkon
Miejsce konwentu: Lublin
Termin konwentu: 16-18 listopada 2007r.


Ruszyła oficjalna strona Falkonu.