ZAPRASZAMY NA WAKACYJNE SPOTKANIE KLUBU GRIMUAR!!

W poniedziałek, 16. lipca, o godzinie 20.00 spotykamy się pod d. s. "FEMINA", by uzgodnić i następnie udać się w jakieś miłe miejsce, w celu omówienia postępów przejmowania władzy nad światem.

Zapraszamy wszystkich zainteresowanych!

Przelotem w bibliotece (co za kwas, nawet w wakacje...)
Co do dzisiejszego spotkania - roześlijcie wici wśród krewnych i znajomych królika. Może są takie osoby, które nie przeczytały tej superważnej informacji. ;-)

Albo takie, które przeczytały o dwa dni za późno .

Krzaku, nic straconego. W ten poniedziałek MSW również się odbędzie.
20 przed Feminą.

No właśnie. Nie ma to jak zajrzeć na stronę w odpowiednim czasie... Swoją drogą to myślałem, że wszyscy umarli

W poniedziałek Jaca zabrał nas do bardzo klimatycznej knajpki, gdzie w chłodku i przy kilku dzbanach piwa spędzaliśmy wieczorne godziny.

Kto wie, gdzie MSW wyruszy spod Feminy w tym tygodniu. Niech ktoś napisze, bo mnie nie będzie, ale będę z się łączył z Wami myślami ze stolicy.

Koleżanki i Koledzy!

Ponieważ, jak się zdaje, pierwszy MSW był całkiem udany, knajpka bardzo przyjemna i znalazłoby się kilku chętnych do kontynuowania nowego zwyczaju, ogłaszamy, co następuje:

MSW czyli Małooficjalne Spotkania Wakacyjne odbywać się będą w każdy poniedziałek wakacji. W związku z powyższym wszystkich zainteresowanych zapraszamy o godzinie 20.00 pod D.S. "Femina" (czyli tam i wtedy, co zawsze ;-) ). Ewentualnych spóźnialskich zapraszamy do przytulnej knajpki o nazwie Sjesta przy ul. Skłodowskiej (tuż przy skrzyżowaniu z ul. Lipową), adresu dokładnego jeszcze, niestety, nie znam (stojąc przodem do ul. Lipowej po prawej stronie mamy neon "Perła" i schodzi się schodkami w dół).

Do zobaczenia!

Choroba...nawet w wakacje te masony człowiekowi spokoju nie dadzą... Ileż można knuć i knuć... niech będzie..przyjdę...

Aha, Selket wspominała, że Jackowi udało się zaciągnąć klub do Sjesty, chłopak wreszcie dopiął swego! BTW, dają tam świetne kebaby.

No i jak odbyło się wczoraj to MSW? Czy w poniedziałek będzie następne? Próbowałem przesłać pozdrowienia przez Gomorę - ale zmieniła numer telefonu, przez Falknera - ale chyba był w pracy, bo miał wyłączony telefon. Udało mi się dodzwonić do Selketa, ale dopiero miała w planach wybrać się na miejsce zbrodni.