Warhammer, Monastyr, L5K, Zew Cthulhu, Wampir, Mag, Cyberpunk, Neuroshima, Gasnące Słońca. - Gdybyście chcieli na jednej fotografii ująć sens, magię, klimat i przekazać ideę konkretnego systemu RPG, kto/co powinno się na nim znaleźć? Może znacie miejsce, które rewelacyjnie wpisuje się w dany system i byłoby rewelacyjnym tłem dla zdjęcia?

__________
Ostatnio zmodyfikowany przez Słowik 2008-07-21 13:05:21

Np rzućcie okiem na to. Świetne zdjęcie. Kojarzy mi się ze światem mroku i to mocno.

Naprawdę nie macie żadnych pomysłów?

O tak. Zdjęcie zdecydowanie może się kojarzyć ze Światem Mroku, a zwłaszcza z jego wampiryczną stroną.

No ale zdjęcie miało być inspiracją do dłuższych wypowiedzi, a nie tylko pretekstem do przytaknięcia. :mrgreen:

Jestem prostym człowiekiem i ubrałem to w proste słowa . Jeżeli zdjęcie stało się dla mnie inspiracją to może to wyjść w toku .

Nie, nie mam żadnych pomysłów odnośnie zdjęć. Na razie.

Myślę, że podstawa to stroje i miejsce, natomiast nie obejdzie się bez dwóch-trzech zdan dodatkowych, opisowych czy wyjaśniających, pod każdym zdjęciem. jeśli damy np. zdjęcie ludzi z lat 20tych, w odpowiednim wnętrzu, podpisane "Zew Ctulhu" - wielu osobom nic ono nie powie. Więc trochę opisu będzie konieczne: co to za system, o co w nim z grubsza chodzi.

Stroje:
1.Na pewno mam stroje do monastyru: kilka koszul z zabotem, swoj stroj biskupi, kamizelkę aksamitną. zieloną suknię (z ktorą musialabym troche pokombinowac, ale nadalaby sie)
2. Suknia przy odrobinie dobrej woli mogąca uchodzić za śreniowieczną do tego aksamitny, brązowy płaszcz (Gwindor ma go na sobie na Kozienaliowych przebierankach) - czy to może uchodzic za stroj do Wampira? Zależy chyba, o jaki okres historyczny by chodzilo. mam jeszcze skorzany plaszcz a la matrix
3. trochę koszul plebejskich, nadajacych sie np. na lata 20te
4. neuroshima - mamy jakieś resztki strojow z falkonu
5. cyberpunk - tego jeszcze nie bylo, ale coś sie chyba znajdzie a jak nie, to nabedzie

Wnętrza:
1. Pub "Czytelnia" dla Zewu Ctulhu wydaje mi sie dobrym pomysłem
2. Trzebaby zagadac z Cytadela o dostep do podziemi
3. Uliczki i podworka Starowki sa super, ale tam trzeba by isc z ogromna obstawa. Znamy z Merlinem takie jedno świetne podworko...
4. neuroshima - tu trudniej. jakas opuszczona rudera? budowa stan otwarty? jakieś pomysly
5. Jakie propozycje na cyberpunka?
6. moze pogadać z tymi od Dyszona czy nie zgodziliby się udzielic miejsca na fotki?

to tak w skrocie i na razie, luźne myśli. Jaki system jeszcze proponujecie? 7th sea? stroje pirackie też by sie znalazly

Mnie bardzo wampirowo kojarzy sie jeszcze to:
fota

Mamy kilka pomysłów, ale cały czas liczymy na włączenie się w wymyślanie fantastycznych fotografii. Po drodze pojawiły się też dwie kwestie, w rozwiązaniu których być może będziecie w stanie pomóc.

1) stroje samurajów/kimona/etc do zdjęcia L5K - może macie w szafie albo znacie kogoś, kto mógłby mieć.
2) złomowisko, wrak starego samochodu do zdjęcia Neuroshimowego - nie wiecie nic na ten temat w Lublinie i okolicach?

Pojawia się też kwestia tego, w jaki sposób powiązać poszczególne zdjęcia w jedną całość? Jaki wspólny mianownik można w nich wykorzystać (oprócz samej tematyki)?

Tu mam fajny przykład dla zilustrowania o co mi chodzi. Kompozycja i kolorystyka grafik mają je łączyć. Jednak okazuje się, że człowiek, który je robił nie był konsekwentny.
1, 2, 3, 4, 5, 6.
W naszym przypadku nie da się tego zrobić jednak za pomocą kompozycji ani kolorystyki, bo każde ze zdjęć powinno mieć niepowtarzalny klimat.

temat przenoszę do działu konwenty»tyciKON

Mam w Gdańsku, ale w najbliższym czasie, z okazji przeprowadzki, przywiozę:
- japońska katanę
- rapier,
- może maczetę, np. do neuroshimy? zresztą, też wezmę

Warhammer:
spróbuję się zorientować, czy nie dało by się wejść z sesja do jednej z chat w skansenie lubelskim , jako warhammerowej karczmy.

Zdjęcia można by łączyć na kilka sposobów:
1. albo dwie-trzy te same osoby na wszystkich (ale to byłoby niesprawiedliwe dla innych, którzy też zapewne chcieliby sie pobawić),
2. albo podobne ustawienie grupy, tak jak to jest na ilustracjach przedstawiające rożne krainy w monastyrze (albo się mylę, muszę zajrzeć)

Co do karczmy, to może nasza jajowo - zagramaniczna knajpa była by w jakiś sposób możliwa do zagarnięcia na jeden wieczór?

Może zdjęcia powinien łączyć jakiś temat? Upadek, zdrada, miłość, więzy krwi?

Co do strojów legendowych to pogadam, jak się czegoś dowiem, dam znać.

Mam fotkę do systemu Paranoja - najlepiej strzeżona kupa gówna na świecie . A tak bardziej serio - czy to miejsce jest dostatecznie neuroshimowate? (Tu moloch, tu neodżungla...).