A ja mam jeszcze jedną dobrą wiadomość - po podliczeniu całej kasiorki i odjęciu tego co miało być wydane na technikalia okazuje się, że zostało nam 44 PLN, które spożytkujemy na terrA 2011. Potencjalne lista zakupów na za-rok:

1. dmuchany basen słusznej wielkości
2. klej i łaty na potencjalne dziury w basenie

Jakieś inne pomysły?

Słowik: wątek wydzielony z tematu o tA 2010.

edit braids: Dodałam ankietę.

Ogólnoużytkowy OFF i inne odkomarzacze?

Popieram Em! Ale na basen także chętna jestem. Tylko musi być duuuuuuży. A duuuuuuży basen duuuuuuużo kosztuje. Pomimo tego jestem skłonna dorzucić swoje parę groszy na składkę dla dobra wspólnego :]

Największe co znalazłam, we wmiarę cenie to to coś:

Grimuarowy Basen

Proponuję zrzuteczkę delikatną, którą na konto klubu będzie można wpłacać - ile tam kto może co miesiąc czy dwa albo w poniedziałki na klubie będę drobniaki wam podbierać i wpłacać na fundusz basenowy. Spokojnie tym sposobem uzbieramy :-)

A za to co zostanie kupimy karnister OFFa z atomizerem wielkości suta krowy a co!

Narodzie! Uzbieracie? Uzbieramy!

Nawet ja się dorzucę skoro mam w przyszłym roku korzystać

ja też, ale hurtowo ze względu na obecność nieciągłą w Lublinie.
a tak z innego basenu - są już gdzieś zdjęcia terrA-owe?

ej, basen najlepiej w zimie kupować - pewnie będą nieco tańsze
ja, oczywiście, też się dołożę

O jaaaa. W takim to mogliby się wszyscy na raz wylegiwać.