Wyobraź sobie, że unosząc się przez pełną kolorów przestrzeń kosmosu napotykasz planetę... Nawet z dużej odległości niemalże lśni błękitem... Nic dziwnego! Zbliżając się, dostrzegasz, że cała jej powierzchnia pokryta jest oceanem. Niestety, szybując ponad jej wodami, zdajesz sobie sprawę, jak bardzo pusta się przez to wydaje.
Gdybyś jednak opadł w jej niezmierzone wody, gdybyś był w stanie słyszeć tak, jak delfin, pojąłbyś, jak wiele się dzieje pod jej falami. Usłyszałbyś lekkie dzwonienie, być może też odgłosy przypominające dźwięk wydawany przez rój owadów. Otaczałby Cię, ze wszystkich stron, a Ty nie zdawałbyś sobie sprawy, że tak komunikuje się wspaniała cywilizacja, która zamieszkuje tę planetę od mileniów. Dysponują wspaniałymi osiągnięciami techniki, badają swym rezonansem wszechświat, opisują go, a swą wiedzę zawsze chętnie uzupełniają. Mimo tego, widząc osobnika tej rasy, mógłbyś nie poznać kim jest... ba... mógłbyś wziąć go za rzecz. Miian przypominają kryształy, żyją jednak i tu, głęboko pod wodą kwitnie ich społeczeństwo, w którym nie brakuje genialnych umysłów. Oni też mieli SEN... Oni też chcą poznać "Podróżnika"...
Tak oto kończy się przedstawianie dziesięciu postaci, które wezmą udział w LARPie... Nie wykluczam możliwości pojawienia się dodatkowych, gdyby ilość chętnych znacząco wykraczała ponad liczbę postaci. Zdaję sobie sprawę, że o poszczególnych rolach niewiele wiadomo i wybór może być trudny, wszak poszczególne osoby (istoty?) nie mają nawet przypisanej płci. Nie chcę jednak, by wybór dokonywany był metodą "chybił-trafił"...
Każdy chętny może zadać mi po jednym pytaniu, dotyczącym każdej postaci, które według niego, pomoże w wyborze. Nie zdecydowałem jeszcze, czy pytania i odpowiedzi zostaną opublikowane w tym wątku, zatem na chwilę obecną zadawać je można na PW, GG (3965020), IRC (#grimuar) lub e-mail (radek.krysko@gmail.com).
Lista postaci (11 graczy):
"Podróżnik"
człowiek "wojskowy"
człowiek "guru sekty"
człowiek "psycholog" - gwyn_blath
Wódz-Szaman Kardatów
przedstawiciel Kish - Marco REqam
Korr "sługa Władcy" - Aiduch
Korr "przedstawiciel Lorda Kruzza"
Miian "pierwszy"
Miian "drugi"
Nazwy i opisy postaci mogą ulegać zmianie
___________________ Ostatnio zmodyfikowany przez drAq 2009-07-21 22:16:32
LARP zapewne odbędzie się we wrześniu, a dokładne informacje odnośnie czasu i miejsca pojawią się na tyle wcześnie, aby spokojnie można było swój udział potwierdzić (bądź wykreślić, jeśli taka zajdzie potrzeba). Niemniej jednak zachęcam, aby chętne osoby rezerwowały sobie role już teraz. Postaram się też w tym wątku odpowiedzieć na pytania dotyczące LARPa, o ile oczywiście będę mógł to uczynić, nie zdradzając elementów fabularnych. Pytania pomagające w wyborze postaci nadal można zadawać na zasadzie opisanej wcześniej, czyli jedno pytanie na każdą rolę
Byliśmy pierwsi i możliwe, że będziemy ostatnimi... Choć tak potężni, to ograniczeni przywarami, właściwymi wszystkim inteligentnym formom życia. Tak... Nie jesteście sami, a mimo takiej odmienności, jesteście tak bardzo podobni... Do siebie... I do nas.
Chciałbym opowiedzieć wam o mych braciach... a przynajmniej kilku z nich.
Nigdy nie mieliśmy imion, wystarczała nam świadomość swych oddzielnych istnień. Zdarzało się jednak, by w różnych sytuacjach nadawano nam przydomki... dlatego też mnie znacie, jako "Podróżnika". Poznajcie i innych...
...Znany był jedynie jako "Opiekun". Nie lubił wędrować swą świadomością na duże odległości, w zamian za to pozostając dłuższy czas w jednym miejscu i tam skupiając całą swą uwagę. Nie pragnął zdobywać wiedzy, uważał, że jako rasa... jako istoty, wiemy już dość i naszym zadaniem jest "uinteligentnianie" życia, gdziekolwiek ona się znajduje. Wiele cywilizacji, na olbrzymiej ilości planet, jemu zawdzięcza swoje początki. Niektórym pomagał zsyłając w snach wizje lub idee, innym bardziej bezpośrednio, przyjmując rolę duchowego przywódcy lub nawet istoty wyższej. Ostatnio świadomy byłem jego obecności, gdy udawał się na planetę swych ukochanych "dzieci", tych, których pierwszych nauczał i do których najczęściej wracał. Nie wyczułem go już odtąd ni razu. Cóż się stało, nie wiem...
Jego historia i pamięć, jest mi niezwykle droga, wkrótce jednak opowiem o innych, którzy nie są jednak tak mili mym myślom, a których pamięć jest mi brzemieniem...