|
Percorso de Eroismo (Ścieżka Bohaterstwa) ‘Odważny, to nie ten kto się nie boi, ale ten który wie, że istnieją rzeczy ważniejsze niż strach’ Tuż po narodzinach wiadomo było, żem urodzony woj. Silny, mocny i pełen energii - choćby tylko tej wewnętrznej, od lat dziecięcych stawiałem czoła wszelakim przeciwnościom. Jeślim był słabe chuchro, kiedym stawał za mównicą, każdy przeciwnik padał na kolana pod mymi druzgoczącymi argumentami. Jeślim był silny i zawzięty, na moją pięść i miecz nie było mocnych. Wszędzie byłem pierwszy i nie obawiałem się niczego - wiara w swą siłę i w to, że przeznaczono mnie do wielkich czynów sprawiała, że każda zawikłana droga prostowała się przede mną niczym przed jakowym pogańskim bóstwem. Jestem wybrańcem, pomazańcem, który narodził się po to, aby mieć odwagę. Aby przedzierać się przez świat i prowadzić za sobą innych. Podążajcie za mną i nie lękajcie się, albowiem w godzinie próby wystąpię przeciwko światu i walczyć będę o wasze dusze. Taka jest moja rola. Taką mi przeznaczono... Percorso dello Spirito (Ścieżka Ducha) ‘Ci, którzy żyją nadzieją - widzą dalej. Ci, co żyją miłością - widzą głębiej. Ci, co żyją wiarą - widzą wszystko w innym świetle’ Zasypiam i budzę się z jednym, pod powiekami, obrazem. Myśli moje całe idei są oddane. Wiara, którą w sobie noszę, dodaje skrzydeł mym krokom, czy wiara to w boskie miłosierdzie, własną wewnętrzną i niepohamowaną moc, potęgę natury czy w nauki mędrca. Mą siłą są moje przekonania i wiedza o tym co było, jest, bądź będzie. To one sprawiają, żem bogatym człowiekiem i moją jest rolą nauczać o nich innych - ubogich. Tych, którym ducha poskąpiono. Wiele lat temu wkroczyłem na ścieżkę ku oświeceniu i, choć nie raz wichry i burze próbowały zrzucić mnie z obranego szlaku, wytrwałem, aż do tej chwili gdy piszę te słowa. Co przyniesie przyszłość? Nie wiem, lecz w głębi serca czuję, że los zgotował mi wielką próbę, ostateczny sprawdzian przywiązania do tego co wyznaję. Przede mną starcie sił w mej własnej głowie. Test czy mój duch ugnie się pod jarzmem obcych idei. Czy wytrwam? Czy dam się złamać..? Percorso di Passione (Ścieżka Namiętności) ‘Szaleństwo, prawdziwe szaleństwo zdolne jest przebić pięścią mur’ Milczę, albowiem wszystko co warte jest mej uwagi, dzieje się głęboko w moim sercu. Mówię, gdy w głowie mej drży wewnętrzne przekonanie, że słowa moje są słuszne. Krzyczę, gdy szaleją we mnie dzikie wiatry, których ty nigdy nie pojmiesz. Nie ma nikogo, kto pisałby za mnie moją historię - ona pisze się sama, złożona z tego co czuję, co myślę i co robię. A jeśli będzie trzeba - wystąpię przeciwko sobie i zawalczę z własną jaźnią. Los zawsze pogrywał ze mną, z dnia na dzień czyniąc moje życie trudniejszym, a ja, niczym chorągiew na wietrze, poddaję się pływom wieczności, pozwalając im chwytać mnie i wsysać do środka. Niektórzy twierdzą, że to na swój sposób czyni mnie obłąkanym, a ja po prostu wiem, że największe i najbardziej wyczerpujące wojny toczą się w mej własnej głowie. U progu kolejnej rzeknę: tak! przybywaj falo! czekam na ciebie, wstrząśnij moim życiem. Chwilo, chwilo trwaj! | Profil
|
