Bier, Ty Nazir rajt?

nie wiem co to znaczy, wiec na wszelki wypadek powiem, że nie ;P
coś dzisiaj przewody mi siadają, i nie rozumiem niektórych rzeczy ;D

I tak zaraz mnie wytną, bo to offtop

EDIT:

No więc lawina ruszyła. Skoro na moim koncie są już całe 2 posty, przydałoby się pognębić was również tutaj. To też uczynię ^^

Teoretycznie zwą mnie Bier, ale zazwyczaj jest to: 'Oddaj tę planszówkę!', 'Bier, zalegasz ze składką' albo 'Znooowu ty?'.
A że młody jestem to sie wyrobie jeszcze ;D
Aktualne zajęcie: nauczyciele katuja mi banię.

Wy też wyczuliście te zaburzenia w Mocy? xD

Cześć Bier, czy to przypadkiem nie na Ciebie napadliśmy parasolkami nad ranem, kiedy próbowałeś sprzeniewierzyć kaszkietówkę komandos Akashne?

Właściwie to byłem ja w połowie kontrolujący przebieg wydarzeń, ale tak, to byłem ja ;D Oj bo my z Akashne od zawsze tak się 'lubimy' ;D

Zadarłeś z Unitem, kolego. Na LARPie będziesz miał od paru osób z góry przerąbane.

Welcome.

Blah, ja sie brutalnej siły nie ulękne, mym przeznaczeniem jest knucie i spiskowanie, a także manipulowanie i napuszczanie w stosownych ilościach ;D
A na larpie pojawię się, jeśli pozwoli mi Kapituła Główna.

A co to takiego i co trzeba zrobić, żeby ich przekonać?

To Dwoje takich, co mogą mi obciąć fundusze xD
A są niezwykle troskliwą Kapitułą Główną.
Lublin słynie z grasujących tam, miły panów kibolów ;D

Mhm, gorzej będzie, jak pozwoli Ci Kapituła a nie pozwolą MG.

Wtedy będę mógł z czystym sumieniem podrzucić trutkę tu i tam xD