Dziękujemy za super imprezę!
Dżizas, pierwszy raz mi się zdarzyło, że na PIIGu chcę tańczyć, a nie mogę nie z powodu zbyt dużej ilości alkoholu, ale przez zmęczenie wcześniejszymi tańcami

Ale nigdy więcej nie założę wąskiej spódnicy na imprezę, choćbym miała założyć dżinsy i sweter! Przepraszam wszystkich, którzy próbowali wykonywać ze mną jakieś taneczne figury na parkiecie, a ja mogłam jedynie dreptać sobie w miejscu
Szkoda tylko, że impreza nie mogła trwać od 20 do 5, na przykład. No ale trudno, i tak było w Pyrkę - i nawet nie mam kaca, o dziwo!
Przepraszam, że tak krótko, ale jest mi smutno-wesoło, sentymentalnie i w ogóle nie mogę się teraz wyrazić, więc tylko wysyłam wielką Miłość do Rodziny. Wy wiecie, co.
Wielkie Lowe dla orgów, dzięki za super imprezę, która była zupełnie inna niż wszystkie. Nie umiem się wyrazić, więc jak mi przejdzie to pogadamy w RedRumie.
