„Przyjaciele! Jak często mieliście szansę zrobić coś wielkiego? Uratować całe królestwo przed niechybnie zbliżającą się wojną? Stoicie właśnie przed taką szansą. W grupach wyruszycie na poszukiwanie smoczych jaj. Aby je zdobyć, przyjdzie wam stanąć przed wieloma zadaniami, spotkacie na swej drodze wiele barwnych postaci, które będą chciały wam ułatwić albo utrudnić poszukiwania. Tak wiele zależy od was…”.
Tak właśnie przemawialiśmy do graczy, którzy byli na tyle niespełna rozumu, żeby wziąć udział w naszej grze terenowej „W poszukiwaniu smoczych jaj” która odbyła się 12.08.08 na Hardkonie . Po co? No jak to po co?! Po jajco! Bo właśnie zebranie 6 różnych jaj gwarantowało wygraną. Ale nic za darmo. My – ekipa z Grimuaru ze wsparciem uczestników Hardkonu – przebrani i odgrywający różne dziwne postacie zlecaliśmy graczom zadania a oni wypełniali je za jaja. Bajajecznie proste, a jednak tak stresogenne. A zwłaszcza dla nas bo gra brała udział w konkursie na najlepszą grę terenową – „Złota Brama”, a do wygrania była naprawdę gruba kasa (na 500 piw by starczyło). Ale, ale, wiele momentów gry było naprawdę jajcarskich! Nie można tu nie wspomnieć o takich perełkach jak: rozbijanie jaj na kolanie króla (to celu ratowania królestwa), czy desakracja świętej kiełbasy dokonana przez wiedźmę. Niezapomniany klimat. Jaki wynik? Zajęliśmy chwalebne trzecie miejsce i jesteśmy z tego dumni! A macie jaja i nie boicie się dobrej zabawy i jeśli was kiedykolwiek najdzie ochota na odwyk od rycia xerówek i łojenia browaru warto zajrzeć na www.grimuar.org znajdziecie tam info o najbliższych konwentach w całej Polsce, grach terenowych i nie tylko. | Profil
|