Moi drodzy, nie bójcie się, podejdźcie bliżej i zobaczcie wszyscy!
Lato na razie w pełni, jednak Halloween już coraz bliżej! W tym roku przygotowaliśmy coś wyjątkowego - specjalnie dla Was, moi najdrożsi, przygotowaliśmy całkiem nową sztukę, o znamienitym tytule 'Dia de los Muertos' - czyli jedyny w swoim rodzaju dramat traktujący o miłości, śmierci, ich odwiecznej walce oraz o nierozerwalnych więzach, jakie je łączą.
Pamiętajcie, by być przygotowanym na wszystko, gdyż kluczowym słowem spektaklu będzie... 'Niespodzianka'!
Zainteresowani? Mamy nadzieję! Poszukiwania aktorów oraz wymarzonej sceny pod nasze wspólne przedstawienie rozpoczniemy już wkrótce, a już dziś zapraszamy do wspólnego odliczania pozostałego czasu oraz dyskusji, podczas której – być może – odpowiemy na Wasze pytania oraz przybliżymy Wam nasze zamysły...
Do następnego razu, moi mili!
If you don't eat yer meat, you can't have any pudding! How can you have any pudding if you don't eat yer meat?!
Takie mieliśmy założenie, ale podchodzimy też do tego racjonalnie i zdajemy sobie sprawę z tego, że może być problem z wynajęciem sali na ten akurat termin, więc bardzo możliwe, że się coś poprzesuwa.
Oczywiście fajnie by było, bo 31 października w tym roku wypada w sobotę, ale na razie jest trochę za wcześnie, by można było powiedzieć coś pewnego na ten temat.
Z drugiej strony - oryginalne święto Dia de los Muertos odbywa się później, na początku listopada, więc niewykluczone, że zdecydujemy się na późniejszy termin.
___________________ Ostatnio zmodyfikowany przez gwyn_blath 2009-07-23 20:51:06
"Nie ma żadnej drogi do szczęścia. To szczęście jest drogą." (Budda Siakjamuni)
Well, powodzenia. Nie widzę raczej powodu, dla którego wynajęcie sali wtedy było jakoś specjalnie trudniejsze. Wręcz przeciwnie - możliwe, że będzie łatwiejsze, bo w tym czasie mało kto będzie robił jakąś imprezę.
Anyway, jeśli tak się stanie - miłej zabawy życzę.
Cóż, i tak wszystko zależy tak naprawdę od tego, czy skompletujemy obsadę i czy będzie pasować wszystkim termin. Jak pisałam - na razie troszkę za wcześnie, by podawać konkretną datę.
"Nie ma żadnej drogi do szczęścia. To szczęście jest drogą." (Budda Siakjamuni)
Yep. Ja na przykład co roku 1 listopada ma zjazd rodzinny. A że 1 w tym roku to niedziela, to zostanie on (zlot, nie 1 listopada) przełożony na 31 października, stąd moja nieobecność na LARPie, jeśli wtedy się odbędzie.
I rzeczywiście, natłok imprez tutaj bardzo mąci. Postaramy się wykombinować jakiś odpowiedni termin, żeby był dogodny dla jak największej liczby osób - żeby nie było tak, że zarezerwujemy salę, a tu gra się nie odbędzie bo nikomu nie pasuje, albo nie ma takiej ilości chętnych
Ale spokojnie, jak pisałam - jeszcze trochę czasu, na pewno uda nam się ustawić wszystko tak, żeby działało.
___________________ Ostatnio zmodyfikowany przez gwyn_blath 2009-08-28 01:00:54
"Nie ma żadnej drogi do szczęścia. To szczęście jest drogą." (Budda Siakjamuni)