Gomora
|
|
Skąd: z krypty Postów: 1672
Punkty: 3644
|
Mam motyle w brzuchu 
Już nie mogę się doczekać
Co do Kornika, Miśku, Słowiku - bez jaj. Dla mnie było to ewidentne, że Gracz stylizuje postać na oprycha czy cwaniaczka z ulicy. Nie wszyscy bohaterowie Pod pewnie wyrażają się literacką polszczyzną :p Tym bardziej, że w opisie postaci stoi jak byk:
Powiadano, że swe przestępcze talenta przyniósł z Nad.
Jak sobie niby wyobrażacie gościa z bramy? Podchodzi do Was taki wieczorem z nożem sprężynowym i mówi: Przepraszam, że przeszkadzam, ale czy skłonny byłby mi pan oddać swój portfel? O ile nie sprawi to panu kłopotu. Będę zobowiązany.
A czy nie chodzi tu o różnorodność właśnie? Jak w barwnym tłumie na ulicy. Póki co jest kawałek emo, wulgarny i filozofujący. Jestem przekonana, że każdy następny będzie jeszcze inny i do poprzednich niepodobny.
Człowiek o wąskich horyzontach lepiej widzi to co przed nim.
|
Offline
|
Profil
Wiadomość
|
|
Słowik
|
|
Admin
Grimuar
Gangrena humida
Skąd: z dziupli Postów: 3889
Punkty: 11573
|
Gomora, bez jaj. Każdy ma chyba prawo do wyrażenia swojej opinii. Wystarczą mi dwa akapity, żeby wiedzieć, czego mogę się spodziewać po takim człowieku - a może to właśnie niechęć i lęk przed takimi typami, którzy wsadzą ci kosę w bebechy i rozbiją czaszkę płytą chodnikową, wpływa na moją opinię?
|
Offline
|
Profil
Wiadomość
|
|
Misiek
|
|
Skąd: Poznań. Postów: 690
Punkty: 1750
|
Kulturalny złodziej? To mi się podoba! Klnący oprych? Nuda...
Gomora, bez jaj... może nie chce mi się czytać sterty bluzgów, co? Ej, naprawdę wystarczająco dużo ich słyszę [m.in. od samego siebie], żeby zaspokoić dzienną dawkę witamin i minerałów. Mi się nie podobało i tyle, cóż. DGCC
Misiek.
Pan 'Nie-na-kurwa-widzę'.
|
Offline
|
Profil
Wiadomość
|
|
mroq
|
|
Skąd: z Cukru Postów: 42
Punkty: 85
|
Misiek, klnący fachowiec-specjalista. Nigdy takiego nie widziałeś?  P
|
Offline
|
Profil
Wiadomość
|
|
Gomora
|
|
Skąd: z krypty Postów: 1672
Punkty: 3644
|
Miśku, ale właśnie kulturalny złodziej jest normą RPG-ową  a klnących oprychów, jak rany, dawno już w drużynie nie widziałam
Poza tym dwie sprawy:
-ok, nie neguję, że mogło się Wam nie podobać od strony tekstowej - czaję. Nie trzeba mi tłumaczyć, że nie lubicie bluzgów. Tekst może komuś przypaść do gustu lub nie, możemy o nim porozmawiać z pozycji krytyk(ant)ów literackich, ale:
-chyba ważniejszą kwestią tutaj jest budowanie klimatu postaci i miejsca. Nie wydaje mi się, by Lublin Pod był czysty, sterylny i wymuskany. Ulica potrzebuje takich typów spod ciemnej gwiazdy jak Kornik
Człowiek o wąskich horyzontach lepiej widzi to co przed nim.
|
Offline
|
Profil
Wiadomość
|
|
Marco REqam
|
|
Skąd: ż daleka Postów: 1445
Punkty: 3020
|
W tej chwili - przynajmniej dla mnie - jest to najbardziej barwna postać. Najbardziej zrozumiała. Może ze względu na najdłuższą wypowiedź? Ma nato wpływ także jej styl. I dlatego coś to w sobie ma.
"Próbujecie uwolnić smoka z rąk kobiety? To nie powinno być na odwrót?"
|
Offline
|
Profil
Wiadomość
|
|
gwyn_blath
|
|
Skąd: Niflheimr Postów: 1784
Punkty: 3984
|
Kornik, hm... To jest postać z krwi i kości, o! I nie wiem, czy nie jest tą, która najbardziej pasuje do tego LARPa. Pod to brutalny świat, panowie i panie, i właśnie takie osoby są tam u siebie.
Co do Spaślaka, to mam już podejrzenia co do tej postaci jeśli chodzi o wcześniejsze cytaty, a także jeśli chodzi o gracza (mam swoich kandydatów) - i jestem coraz bardziej przerażona.
|
Offline
|
Profil
Wiadomość
|
|
Bioły
|
|
Skąd: Omicron Theta Postów: 604
Punkty: 1457
|
Brutalny - ok, wulgarny - nie koniecznie. Cieszę się, że w Lublinie Pod będą znajdować się osoby, które wiedzą, czego chcą, są w stanie przeciwstawić się wszechogarniającej agresji, jednak nie sądzę, żeby musiały być przy tym takie nieokrzesane. Moim zdaniem Kornikowi (bądź tej konkretnej jego opowieści) brakuje klimatu Steampunkowego.
If you don't eat yer meat, you can't have any pudding! How can you have any pudding if you don't eat yer meat?!
|
Offline
|
Profil
Wiadomość
|
|
Merlin
|
|
Skąd: z nocnej wycieczki Postów: 1977
Punkty: 4531
|
Klimatu nie tworzy się wulgaryzmami. Można pisać brutalnie i wulgarnie bez ich użycia. Podobnie jak można zmysłowo opisać seks nie robiąc z tego pornola.
|
Offline
|
Profil
Wiadomość
|
|
Marco REqam
|
|
Skąd: ż daleka Postów: 1445
Punkty: 3020
|
Racja, wszyscy macie rację, jednak - spróbujcie wyciąć (lub ugłskać) z tego tekstu wzsystkie bluzgi i zobaczcie, co z niego zostanie. Czy to będzie dalej ta sama osoba?
Prawda, mi steampunk kojarzy się z klimatem, w którym nawet o wrogach mówi się "pan", ale tacy też musieli żyć.. choć zazwyczaj nie używali aż tak ostrych słów.
"Próbujecie uwolnić smoka z rąk kobiety? To nie powinno być na odwrót?"
|
Offline
|
Profil
Wiadomość
|
|