mroq
|
|
Skąd: z Cukru Postów: 42
Punkty: 85
|
Garść steampunku ode mnie:
"The Mutant Chronicles" - mimo, że wiekszość filmu dzieje się pod powierzchnią planety to pierwsze 20 minut obraca się wokół tematu pierwsza wojna światowa i jej zabawki na parę. Do tego klimat drużyny poszukiwaczy przygód czyli gestapo łączone z zaginionym światem Doyle'a.
"Steamboy" - pełnometrażowe anime. XIX-wieczna Anglia, Manchester, rewolucja przemysłowa i nowe 'magiczno-parowe' źródła energii. Przeważnie naiwna opowiastka, ale niektóre obrazy mogą być dobrą inspiracją pod względem przebrania.
"Arcanum" - gra wypuszczona przez Sierrę. Magia, maszyna, para, w bardzo dużym natężeniu. Myślę, że mogłabyś squirel wiele z niej wyciągnąć dla GSL.
|
Offline
|
Profil
Wiadomość
|
|
umli
|
|
Skąd: Cuckoos nest Postów: 937
Punkty: 2047
|
Mroq: "The kroniki ..." mają też w finalnych scenkach sporo steam
a "Arcanum" może dac jedynie dobre obrazki moim zdaniem bo każdy klimat sam sobie tworzy jaki chce. No, może z wyjątkiem tej fajnej muzyczki tak miło brzmiącej w tle
Czyżby GSL natchęły Cię do zmiany awatara?;> na bardziej "technologiczny"? 
|
Offline
|
Profil
Wiadomość
|
|
Gwindor
|
|
Skąd: Caliban Postów: 829
Punkty: 1987
|
Oczywiście także Steamband - gra o której wiewióra wie i o której opowiadałem na swojej prelekcji 
"I can't believe life's so complex when I just wanna sit here and watch You undress"
|
Offline
|
Profil
Wiadomość
|
|
Słowik
|
|
Admin
Grimuar
Gangrena humida
Skąd: z dziupli Postów: 3889
Punkty: 11573
|
umli napisał: a "Arcanum" może dac jedynie dobre obrazki moim zdaniem bo każdy klimat sam sobie tworzy jaki chce. No, może z wyjątkiem tej fajnej muzyczki tak miło brzmiącej w tle 
Przy tej muzyce Jaca prowadzi sesje. A a propos muzyki, wg mnie na te klimaty nadałoby się wiele kawałków z soundtracku do anime pt.: "Full Metal Alchemist"
|
Offline
|
Profil
Wiadomość
|
|
|
|
|
mroq napisał: "The Mutant Chronicles"
Łoł, jaka gwiazdorska obsada. Pertwee (LOVE!), Malkovich, Perlman... Nie spodziewałam się.
Film już mam, w weekend będę siekać. Dzięki. :-)
__________
Ostatnio zmodyfikowany przez squirel 2008-08-08 07:59:25
|
Offline
|
Profil
Wiadomość
|
|
Levir
|
|
Skąd: Rzeszów-Łańcut Postów: 305
Punkty: 715
|
Ktoś, zdaje się, że wywołał temat soundtracków steampunkowych  ... a jak wiadomo to woda na młyn dla mnie. Squi... przygotować propozycje?
A Kroniki Mutantów to nie steampunk, to że przywołują I WŚ to mało. Kroniki Mutantów jako setting to twarde SF, które czerpie jeno inspirację z dawnych dziejów ziemskich (od starożytności, średniowiecza (Bractwo) po lata współczesne (Mishima czy inny Capitol)). Jedynym steampunkowym (a i to na uparciucha) klimatem może się poszczycić Bauhaus.
__________
Ostatnio zmodyfikowany przez Levir 2008-08-08 10:39:16
Piwo Hobgoblin z browaru Wychwood & Steampunk Strong Ale
|
Offline
|
Profil
Wiadomość
|
|
|
|
|
Levir napisał: Ktoś, zdaje się, że wywołał temat soundtracków steampunkowych  ... a jak wiadomo to woda na młyn dla mnie. Squi... przygotować propozycje?
Na razie nie, bo zrobi się kejos, ogłosimy konkurs, jest jeszcze jedna Arkona do opchnięcia! ;-)
Cytat A Kroniki Mutantów to nie steampunk, to że przywołują I WŚ to mało. Kroniki Mutantów jako setting to twarde SF, które czerpie jeno inspirację z dawnych dziejów ziemskich...
Racja. Jestem już po i faktycznie, Kroniki to zdecydowanie twarde SF. Sceny z okresu I WŚ troszkę jadą kolejnym szczeblem "ewolucji" steampunku, czyli dieselpunkiem, ale samego steamu tam nie znalazłam. A fascynacja maszynerią to niestety zbyt mało, gdyż wiele gatunków, w tym także SF, posiada tę cechę.
Ale wiecie co? Spodobał mi się ten film. Chociaż podeszłam na maksa sceptycznie, przyznać muszę, że poza pewną monotonią i sztampą (nie różniące się od siebie mutanty, wciąż podobne plenery w ich "mieście", superhiroł, etc.) Kroniki to dość emocjonujące dziełko. Bawiłam się doskonale! :-)
__________
Ostatnio zmodyfikowany przez squirel 2008-08-11 15:30:32
|
Offline
|
Profil
Wiadomość
|
|
|
|
|
Hej kochani, na stronie http://starylublin.pl/ w dziale "Mechanika" dostępny jest już trzon mechaniki do naszego LARPa. Omówione zostały dwa najważniejsze aspekty, mechaniki wymagające, mianowicie - Walka, taka jak Wam mówiłam i pisałam, szybka, rewolwerowa, dynamiczna, bez niepotrzebnego losowania, liczenia, etc.; oraz Magia - nie wymagająca zapamiętania żadnych zasad poza jedną ogólną regułą, wymagająca wysiłku i kreatywności na LARPie i, jak sądzę, w sytuacjach spontanicznych, dość trudna do wykonania.
Ciekawa jestem co sądzicie, bo spędziłam nad upraszczaniem tych zasad ostatnie 2 tygodnie chyba. Zaczynałam od "zapamiętać znaczenie 16 kart", ale to oczywiście mijałoby się z celem. Mam nadzieję też, że wyłapiecie niuanse które trzebaby poprawić. Czekam też na pytania. :-)
|
Offline
|
Profil
Wiadomość
|
|
Levir
|
|
Skąd: Rzeszów-Łańcut Postów: 305
Punkty: 715
|
Ja mam pytanie! Ja! Może tylko lekko tyczące się mechaniki ale myślę, że dość istotne. Chodzi mi o postacie, które zginą. Czuję w kościach, że w tym LARPie trup może słać się gęsto. Co z takimi delikwentami, którzy dadzą się zabić? W Śnie Nocy Letniej było to fajnie rozwiązane bo takie postacie robiły za duchy i dalej uczestniczyły w rozrywce. Czy i tutaj będzie to jakoś rozwiązane aby każdy mógł się bawić do końca nawet jak zginie zaraz na początku?
Piwo Hobgoblin z browaru Wychwood & Steampunk Strong Ale
|
Offline
|
Profil
Wiadomość
|
|
|
|
|
Owszem, intensywnie myślę nad tą kwestią już czas jakiś. Pomysły są, ale nie wcielę ich w życie jeśli nie będą wystarczająco fajne. Karty odsłaniać będę stopniowo. :-)
|
Offline
|
Profil
Wiadomość
|
|